Kasztanowy przekręt w Kijowie. W centrum ukraińskiej stolicy zasadzono bardzo drogie drzewa tego gatunku. Miały pochodzić z Włoch i być wyjątkowe. Okazało się, że to zwykła, tania odmiana kasztanowca.
Patrol Straży Granicznej z placówki w Krościenku zatrzymał trzech Ukraińców, którzy weszli do Polski w miejscu niedozwolonym. Ujawniono też Ukrainkę, która miała przewieźć cudzoziemców do Czech.
Do zdarzenia doszło w niedzielę (23 czerwca) na odcinku polsko-ukraińskiej granicy ochranianym przez funkcjonariuszy Straży Granicznej z placówki w Krościenku. "W rejonie przygranicznym mundurowi wylegitymowali trzech mężczyzn, obywateli Ukrainy w wieku od 25 do 30 lat. Cudzoziemcy twierdzili, że przebywają w Bieszczadach w celach turystycznych i są zakwaterowani w pobliskim hotelu" - podkreśla SG w komunikacie.
Dodatkowo twierdzili, że razem z nimi jest też ich znajoma. "Mundurowi szybko zlokalizowali 27-letnią kobietę. W międzyczasie strażnicy graniczni znaleźli także miejsce nielegalnego wejścia do Polski. Ostatecznie mężczyźni przyznali się do przekroczenia granicy wbrew przepisom, chcieli dotrzeć do Czech. Rolą zatrzymanej kobiety była pomoc w podróży na zachód" - czytamy.
Wyprawę do Rosji przedsiębraną przez prezydenta Republiki Konga Denis Sassou-Nguesso, co można ocenić jako sukces niedawnej afrykańskiej wyprawy szefa rosyjskiej dyplomacji Siergieja Ławrowa.
Ławrow gościł w Kongu 4 czerwca, w ramach swojej wyprawy do czterech państw afrykańskich. Już po trzech tygodniach jego gospodarz przybył do Moskwy, by spotkać się z rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem. Jednak wizyta kongijskiego prezydenta potrwa kilka dni. Do spotkania z Putinem dojdzie dopiero w czwartek, podał portal afrinz.ru. Informację taką przekazał doradca prezydenta Rosji, Jurij Uszakow.
Sassou-Nguesso pojawił się w Moskwie po raz drugi. Jak przypomniał portal Africa News kongijski prezydent był poprzednio w Rosji w lipcu 2023 r., by uczestniczyć w szczycie Rosja-Afryka, który uznano za pewien rosyjski sukces dyplomatyczny, manifestujacy niepowodzenie Zachodu w dążeniu do izolacji międzynarodowej Rosji. Z drugiej strony niektórzy afrykańscy przywódcy wypowiadali się dość krytycznie o polityce Rosji, wiążąc z jej decyzją inwazji na Ukrainę swoje problemy żywnościowe.
Nowy prezes Orlenu Ireneusz Fąfara zapowiada sprzedaż spółki Polska Press. "Spółka medialna Polska Press jest dla Orlenu całkowicie zbędna" - oświadczył.
Prezes Orlenu Ireneusz Fąfara rozmawiał z Financial Times. "Muszę podkreślić, że spółka medialna Polska Press jest dla Orlenu całkowicie zbędna. Będziemy szukać inwestora, który odkupi ją za uczciwą cenę" - oświadczył, cytowany w poniedziałek przez FT.
W 2020 roku Orlen kupił Polska Press, największego w Polsce właściciela gazet regionalnych, od niemieckiej firmy Verlagsgruppe Passau. Wywołało to kontrowersje. Miało to związek z ogłoszoną przez rząd Zjednoczonej Prawicy strategią "repolonizacji mediów".
Prezydent Francji Emmanuel Macron powiedziałem w poniedziałek, że zwycięstwo prawicowej lub lewicowej opozycji wobec jego liberalnego obozu w rychłych wyborach może wywołać „wojnę domową”.
Macron odniósł się w swoim przemówieniu do Zgromadzenia Narodowego (RN) Marine Le Pen i radykalnie lewicowej koalicji grupującej się wokół partii Niepokorna Francja. Sondaże wskazują, że dwie strony politycznego spektrum Francji dystansują liberalny obóz Macrona na ostatniej prostej przed niedzielnymi, przedterminowymi wyborami parlamentarnymi.
Odpowiedź skrajnej prawicy na brak bezpieczeństwa „redukuje ludzi do ich religii lub pochodzenia” i w związku z tym „popycha ludzi w stronę wojny domowej” – powiedział w poniedziałkowym wywiadzie dla podcastu „Generation Do It Yourself” Macron, któego słowa przytoczył we wtorek portal Politico.
Siły izraelskie przywiązały rannego Palestyńczyka do maski wojskowego jeepa podczas nalotu na okupowane miasto Dżenin na Zachodnim Brzegu - podaje agencja Reuters. Nagranie zdarzenia krąży po sieci. Izraelska armia oświadczyła, że prowadzi w tej sprawie śledztwo.
Doniesienia medialne wskazują, że do zdarzenia doszło w sobotę. Krążące po mediach społecznościowych nagranie pokazuje Mudżaheda Azmiego, palestyńskiego mieszkańca Dżeninu, przywiązanego do wojskowego jeepa IDF, który przejeżdża obok dwóch karetek pogotowia. Sprawę opisują m.in. portal telewizji Al Jazeera i agencja Reuters.
Rodzina Azmiego powiedziała agencji Reuters, że siły izraelskie przeprowadziły nalot w Dżeninie, podczas którego ich bliski został ranny. Gdy rodzina poprosiła o karetkę, wojsko zabrało Azmiego, przywiązało go do maski jeepa i odjechało.
Nie można powiedzieć, że rezygnujemy z tego projektu, my go tylko urealniamy - oświadczył pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego Maciej Lasek. Zadeklarował, że "kluczowe procesy nie zostały zatrzymane".
Pełnomocnik rządu ds. CPK i wiceminister funduszy i polityki regionalnej Maciej Lasek w poniedziałek odwiedził Port Lotniczy Szczecin Goleniów w związku z jego planowaną rozbudową. Był pytany przez dziennikarzy o przyszłość projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego. "Wszystkie kluczowe procesy nie zostały zatrzymane, dalej optymalizujemy projekt części lotniskowej, czyli budowy lotniska. Optymalizujemy część kolejową, czyli absolutnie nie można powiedzieć, że rezygnujemy z tego projektu, my go tylko urealniamy" - powiedział.
Zadeklarował, że nowej koncepcji można się spodziewać "na dniach". Jego zdaniem, "urealnienie" projektu CPK ma dotyczyć m.in. liczby pasażerów, przebiegu tras i kolejności realizacji poszczególnych tras kolejowych.
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!