Jarosław Kaczyński komentuje wizytę Komisji Weneckiej
Zdaniem prezesa Prawa i Sprawiedliwości wizyta Komisji Weneckiej jest “bez znaczenia”. Kaczyński zarzuca też Komisji brak obiektywizmu.
Na briefingu prasowym po posiedzeniu Rady Politycznej Prawa i SprawiedliwościJarosław Kaczyński pytany o planowaną na poniedziałek i wtorek, wizytę Komisji Weneckiej stwierdził:
“Sprawa wizyty Komisji Weneckiej po jej pierwszych orzeczeniach, tylko przypomnę, że one mają wyłącznie doradczy charakter, jest już wydarzeniem bez znaczenia. Bo taki brak obiektywizmu, a przede wszystkim zupełny brak i zupełne ignorowanie polskiego prawa – to słynne stwierdzenie, że przysięga ma wyłącznie charakter ceremonialny – nakazuje traktować tę komisję z bardzo znacznym dystansem”.
“No cóż, będą. Będzie się z nimi rozmawiało” – dodał Kaczyński.
Delegacja Komisji Weneckiej złoży wizytę w Polsce w ramach prac nad projektem opinii na temat nowej ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Opinia zostanie następnie przyjęta na plenarnym posiedzeniu Komisji w Wenecji 14 października.
Będzie to już trzecia opinia Komisji Weneckiej na temat polskiej ustawy wydana w ciągu siedmiu miesięcy.Wcześniej zajęła się, oprócz Trybunału Konstytucyjnego, także ustawą o policji, która zmienia zasady inwigilacji zgłaszając szereg uwag.
Komisja Wenecka, czyli Europejska Komisja na rzecz Demokracji przez Prawo to organ doradczy Rady Europy do spraw prawa konstytucyjnego. Powstała w 1990 roku. Polska przystąpiła do niej w 1992 roku. Nasz kraj reprezentują w Komisji Bogusław Banaszak i Mariusz Muszyński. Przewodniczącym komisji jest Włoch Gianni Buquicchio.
Od czerwca tego roku honorową przewodniczącą Komisji Weneckiej jest była premier Hanna Suchocka, która przez wiele lat w niej zasiadała. Opinie Komisji nie są wiążące.
kresy.pl/ pap
I oby ten znaczny dystans miał wyraz w delegowaniu osób do wspierania komisji.
Przestan Jarek warcholic ze swoimi oszolomami z PiS a wezcie sie za robote. Nie ma czegos takiego, te postanowienie TK mi sie podoba, to je opublikuje, to mi sie nie podoba, to nie bedzie jego publikacji. TK postanowil, koniec kropka, to jest obowiazek twoich marionetek premiera i prezydenta, aby je publikowac i sie do nich stosowac. Jest trojpodzial wladzy koniec kropka. Jesli chcesz to zmienic potrzebujesz 2/3 glosow w parlamencie, a jak widac, suweren nie dal ci az takiej wladzy, zebys mogl robic, co ci sie podoba. I bardzo dobrze, ze nie masz az takiej wiekszosci. Masz troche ponad 1/2 glosow w parlamencie, wiec rzadz w ramach istniejacego prawa. A jesli sa jakies uklady o ktorych wciaz chrzanisz, to 1/2 glosow daje wystarczajaco duzo srodkow i instrumentow, zeby tego dowiesc. Bo naprawde zachowujesz sie jak warchol rodem z ostatnich dziesiecioleci istnienia Rzeczpospolitej przed jej rozbiorami. Tam tez warcholili jak ty i zle sie to skonczylo dla Polakow, Litwinow i Rusinow. Jestes przy wladzy, to jak na lidera przystalo musisz isc do przodu swiecac przykladem. A jaki przyklad ty dajesz, ze nie stosujesz sie do prawa? Jesli za toba pojdzie cale spoleczenstwo i bedzie wybiorczo stosowac sie do prawa, to co z tego wyniknie? Bedzie taka anarchia, ze nie zapanujesz nad nia majac nawet 2/3 wiekszosci. O ile nas wczesniej znow nie rozbiora, bo sasiedzi beda ponownie mieli dosc takiego bajzlu w srodku Europy i znow Europa nie kiwnie palcem w naszej obronie. To co robisz z tym swoim PiS’em w Polsce to takie science fiction, ktorego nawet Stanislaw Lem nie przewidzial. Lem przed smiercia przewidywal, ze przegrasz z braciszkiem wybory i historia zmiecie was z polskiej sceny raz na zawsze i Polska zacznie jeszcze szybciej sie rozwijac bez was hamulcowych. To, ze zdarzy sie Smolensk niestety Lem nie przewidzial. Szkoda, ze Lem tego nie dozyl. Bylby niezwykle zdumiony, jak bardzo sie mylil. Chyba przestalby siebie okreslac jako dobrego pisarza science-fiction.
Swoja droga, szkoda, ze nie ma pomnika Ofiar Wolynskich na Ukrainie. Ciekawe, czy byscie wtedy tez tak czesto i tlumnie latali na Ukraine na groby pomordowanych przez banderowcow Polakow tak jak lataliscie i latacie do Rosji?