Jak poinformował we wtorek portal Haaretz, grupa młodych izraelskich osadników podpaliła samochody Palestyńczyków w pobliżu obozu objętego kwarantanną.
Grupa młodych, izraelskich osadników podpaliła samochody Palestyńczyków przebywających w okolicy placówki przeznaczonej dla potencjalnie zarażonych koronawirusem – informuje we wtorek portal. Policja nie złapała podejrzanych.
Zobacz także: Izraelski rząd niszczy uprawy Beduinów
Według wstępnego śledztwa, trzech Palestyńczyków rozbiło namiot w okolicy placówki dla zakażonych koronawrisem. Do grupy mieli podejść młodzi Żydzi i poprosić o papierosy. Po krótkiej rozmowie odeszli, ale po kilkunastu minutach mieli wrócić i obrzucić Palestyńczyków kamieniami. Następnie według zeznań poszkodowanych, agresywna młodzież podpaliła znajdujące się na miejscu samochody
Grupa osadników z placówki pochodzi z osady Yitzhar. Zostali umieszczeni w obozie po tym jak wyszło na jaw, że mieli kontakt z osobą zarażoną. Mieli oni odmówić odbycia kwarantanny w prowadzonych przez państwo hotelach ponieważ byliby umieszczeni w oddzielnych pokojach. Uniemożliwiłoby im to odbycie święta.
Zobacz także: Mosad w tajnej akcji sprowadził do Izraela sto tysięcy testów na koronawirusa
Jak donosi portal, osadnicy byli transportowani wojskowymi autobusami. Część młodzieży miała próbować uciec z transportu. W pobliżu Morza Martwego osadnicy wybili szyby w autobusie i uciekli ochronie, zostali później złapani i doprowadzeni na miejsce kwarantanny przez policję.
Jak informowaliśmy, według statystyk Izraela społeczność ortodoksyjnych Żydów jest znacznie bardziej narażona na zarażenie się wirusem niż inne grupy społeczne. Konserwatywna część społeczności częściej łamie zakazy i gromadzi się na wspólnych modłach.
Koronawirusem został zarażony Yaakov Litzman izraelski minister zdrowia należący do tej grupy. Na początku kwietnia rząd wprowadził wzmożone kontrole wobec ortodoksyjnej społeczności w mieście Bnai Brak. W tym miejscu zaobserwowano znacznie większy przyrost zakażeń niż w pozostałych regionach kraju.
Kresy.pl/Haaretz
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!