Izba Reprezentantów USA przyjęła ustawę ograniczającą możliwość prezydenta do działania w Iranie

Izba Reprezentantów USA przegłosowała ustawę, która ogranicza możliwość prowadzenia działań wojennych w Iranie – informuje w środę Middle East Eye.

Jak pisze w środę portal, ustawa przyjęta przez Kongres Stanów Zjednoczonych ma ograniczyć możliwości Donalda Trumpa do prowadzenia działań wojskowych przeciwko Iranowi. Prezydent nie mógłby między innymi zarządzać nalotów bez skonsultowania się z kongresem.

Rezolucja została podjęta większością 223 do 188 głosów, żaden członek partii Republikańskiej nie zagłosował “za”, trzech członków Demokratów było “przeciw”.

Republikanie próbowali zablokować ustawę wnioskując o poprawki i odsunięcie na kolejne czytania. Ich wnioski jednak zostały przegłosowane.

Dokumenty zostaną przedstawione Donaldowi Trumpowi, który prawdopodobnie skorzysta z możliwości zawetowania ich.

Po styczniowym ataku, w którym zginął irański generał Qassem Suleimani na urzędującego prezydenta wylała się fala krytyki.

Jak pisaliśmy, bezpośrednio po ataku Eliot Engel, przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych, oskarżył administrację Donalda Trumpa o wyolbrzymianie zagrożenia jakie miał powodować irański generał Qassem Soleimani – informuje portal middleeasteye.

Zabicie generała Kasema Sulejmaniego przez siły USA spotkało się w Stanach Zjednoczonych z aprobatą Republikanów i krytyką ze strony Demokratów. Zdaniem byłego wiceprezydenta USA, Joe Bidena, Trump „wrzucił laskę dynamitu do beczki prochu”. Z kolei czołowy republikański „jastrząb” i neokonserwatysta, senator Lindsey Graham oświadczył, że śmierć irańskiego dowódcy to „znaczący cios dla irańskiego reżimu, który ma na rękach krew Amerykanów”.

Przypomnijmy, że o ataku niepochlebnie wyraził się teżpremier Iraku. “Amerykański nalot i zabicie irańskiego generała Sulejmaniego jest aktem agresji na Iran i złamaniem jego suwerenności, który doprowadzi do wojny w Iraku, w regionie i na świecie” – oświadczył. Zaznaczył, że USA złamały umowę ws. swojej obecności wojskowej w jego kraju.

Trzeciego stycznia, późnym wieczorem Amerykanie przeprowadzili atak na konwój samochodów proirańskiej irackiej milicji, Ludowych Sił Mobilizacyjnych, w rejonie terminala towarowego lotniska w Bagdadzie. Zniszczono całkowicie dwa pojazdy. W wyniku nalotu zginął gen. mjr Kassem Sulejmani (także Ghasem Solejmani), dowódca elitarnych Brygad Al-Kuds Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej, a także Abu Mahdi al-Muhandis, wicedowódca Ludowych Sił Mobilizacyjnych.

Kresy.pl/Middle East Eye