W obronie kresowych motywów na paszportach stanęli m. in. ks. Isakowicz-Zaleski, red. naczelny “Do rzeczy” Paweł Lisicki czy historyk Sławomir Cenckiewicz.

Na portalu eastbook.eu opublikowano apel do Ministra Mariusza Błaszczaka o usunięcie Kaplicy Ostrobramskiej oraz Cmentarza Obrońców Lwowa z listy ilustracji nowego polskiego paszportu. Autorzy apelu twierdzą, że Polska powinna zrezygnować z tych motywów w imię troski “o dobre relacje Polski z Litwą i Ukrainą”. Apel podpisali m. in. Witold Jurasz z Ośrodka Analiz Strategicznych, Piotr Skwieciński, Łukasz Warzecha, Piotr Zaremba, oraz niektórzy publicyści Newsweeka, Tygodnika Powszechnego i Gazety Wyborczej.

Do apelu ws. kresowych motywów na polskich paszportach odniósł się m. in. ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Stwierdził on we wpisie w serwisie Facebook: Ta lista ukazuje, że niektórym “niezależnym” i “niepokornym” dziennikarzom, do tej pory utożsamiającym się z prawicą, jest coraz bliżej do GieWu Michnika. Może to i dobrze, że zrzucają maski. Trzeba zapamiętać te nazwiska, aby w przyszłości nie dać nabrać na ich “obiektywne” opinie. Duchowny wyraził również nadzieję, że na 100. rocznicę odzyskania niepodległości przez Rzeczpospolitą paszport będzie jak trzeba.

ZOBACZ TAKŻE: Eastbook.eu atakuje Żołnierzy Wyklętych: Ich czczenie „sprowadzi na nas gniew sąsiadów”

Krytycznie wobec apelu wypowiedział się także historyk Sławomir Cenckiewicz. Zauważył on w poście w serwisie Twitter, będącym odpowiedzią na podpis Łukasza Warzechy: Wszędzie od lat tylko defensywa i poczucie wstydu, że przeszłość Rzeczpospolitej to też – a może zwłaszcza – wschodnie rubieże i stolice.

Za kresowymi motywami i przeciw apelowi wypowiedział się również na Twitterze Cezary Gmyz. Zauważył on, że Kresy wyprodukowały 3/4 naszej historii i kultury. Podkreślił, że zżymanie się, że Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych i MSWiA o tym pamiętają jest co najmniej dziwne. W innym wpisie publicysta zauważył: Jak tak bardzo chcemy się przypodobać sąsiadom to usuńmy z lektur Mickiewicza, Słowackiego, Krasickiego, Fredrę – tylko co nam zostanie?

 

Redaktor naczelny “Do Rzeczy” Paweł Lisicki nazwał sprzeciw wobec kresowych motywów “absurdalną histerią”. W swoim komentarzu stwierdził, że histeria ta jest pozbawiona jakichkolwiek podstaw. Publicysta podkreślił, że należy pamiętać o polskim dziedzictwie kulturowym. W oczywisty sposób Wilno i Lwów przez wieki były związane z Polską i polska tradycja, polska kultura jest tam obecna. To, że obecnie o tym przypominamy nie jest przejawem jakiegoś rewanżyzmu, ani nie jest chęcią zawłaszczenia sobie tych krajów, ale jest jedynie praktycznie formą pamięci o Polakach i polskich ludziach kultury i polskiej cywilizacji, która tam na wschód sięgała. Nie możemy o tym zapomnieć, to jest rzecz bardzo istotna i to bardzo dobrze, że tego typu odniesienia w polskich paszportach tez mogą się pojawić.

Wcześniej wśród polityków kresowych motywów na polskich paszportach bronił Paweł Kukiz. W swoim wpisie na portalu społecznościowym lider Kukiz’15 odniósł się do informacji dotyczących reakcji strony ukraińskiej na projekt MSWiA całej sprawy. Odnosząc się do trzymanego w sejmowej zamrażarce projektu dotyczącego penalizacji banderyzmu w Polsce Kukiz napisał: O co tu chodzi? Skąd i dlaczego tak uległa postawa polskiego rządu względem Ukrainy, która przypomina mi spolegliwość komunistów polskich względem Związku Sowieckiego? Czy ktoś potrafi to wytłumaczyć?

W kresowych motywów na polskich paszportach interpelował poseł Ruchu Narodowego Robert Winnicki, który zapytał czy wobec sprzeciwu Lwowa i Kijowa wizerunki kaplicy z Cmentarza Obrońców Lwowa oraz Ostrej Bramy w Wilnie znajdą się w polskich paszportach? Odnosząc się do samego apelu szef Ruchu Narodowego stwierdził dzisiaj: Czekam, kiedy ci sami dziennikarze wydadzą apel o to, aby nie podkreślać, że były niemieckie obozy koncentracyjne a nie polskie. Przecież to też zadrażnia stosunki, tyle że z Niemcami.

Polski paszport 2018

Pod koniec lipca br. minister Mariusz Błaszczak zainaugurował kampanię „Zaprojektuj z nami polski paszport 2018”. Spotkało się to z krytyką m.in. „Gazety Wyborczej”.

Jak podaje strona projektu, jednym ze stałych motywów, które znajdą się na stronach paszportu jest wizerunek kaplicy na Cmentarzu Obrońców Lwowa (Cmentarz Orląt Lwowskich). Pozostałymi stałymi motywami są: Bitwa Warszawska, Godło II RP, Grób Nieznanego Żołnierza, Ignacy Paderewski, Józef Piłsudski, Odznaka Korpusu Ochrony Pogranicza, Odznaka pamiątkowa Wojsk Wielkopolskich, Order Virtuti Militari, Powstania Śląskie, Roman Dmowski, Wincenty Witos i Wojciech Korfanty.

Wśród proponowanych grafik, na które głosować mogą internauci, znalazła się m.in. Ostra Brama w Wilnie. Wywołało to protest litewskiego MSZ. Wezwało ono do siebie pełniącego obowiązki polskiego ambasadora w celu złożenia wyjaśnień. Protestowała również Ukraina, która wezwała polskiego ambasadora Jana Piekło do ukraińskiego MSZ, gdzie wręczono mu notę protestacyjną odnośnie planów umieszczenia na nowych polskich paszportach wizerunku Cmentarza Orląt Lwowskich

kresy.pl / facebook.com / twitter.com / eastbook. com / dorzeczy.pl /

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. wj51
    wj51 :

    Dziwne,że ci panowie,oprócz księdza, nabierają wody w usta ,kiedy chodzi o masowe morderstwa na Wołyniu. A ja uważam,że miejsce tych motywów jest w podręcznikach szkolnych,a nie w paszportach.