Gazprom ogłosił w sobotę, że wstrzymuje dostawy gazu na Łotwę – podaje agencja Reuters. Rosyjski koncern poinformował, że powodem jest “naruszenie warunków odbioru” surowca. Nie sprecyzowano, o jakie naruszenia chodzi.

Gazprom przekazał w sobotę, że wstrzymuje dostawy gazu na Łotwę. Dzień wcześniej  łotewskie przedsiębiorstwo Latvijas Gaze poinformowało, że kupuje gaz w Rosji, ale nie od Gazpromu i płaci za surowiec w euro – zwraca uwagę Reuters.

Decyzję umotywowano “naruszeniem warunków odbioru” surowca. Nie sprecyzowano, o jakie naruszenia chodzi.

Przypomnijmy, że zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, rosyjski koncern Gazprom wstrzymał w środę pracę jeszcze jednej turbiny gazociągu Nord Stream 1. Skutkuje to ograniczeniem dostaw gazu do zachodniej Europy do 20 procent maksymalnej przepustowości rurociągu.

Wcześniej Nord Stream 1 pracował na 40 proc. swojej przepustowości. Rosjanie twierdzili, że wynika to m.in. z „nieterminowego” powrotu turbiny z remontu w Kanadzie oraz awarii.

Działania strony rosyjskiej skrytykowały Niemcy. Ich zdaniem, nie ma żadnego powodu, by podejmować takie kroki i ograniczać przesył gazu do Europy.

Jak pisaliśmy, 11 lipca br. Rosjanie rozpoczęli stopniowe wyłączanie gazociągu Nord Stream 1, jako powód podając zapowiadane od dawna prace konserwacyjne. 10-dniowa przerwa w dostawach miała potrwać do czwartku 21 lipca. Tego dnia, zgodnie z terminem, Rosja wznowiła dostawy gazu do Niemiec, ale w mniejszej ilości, niż przed rozpoczęciem prac konserwacyjnych.

Zobacz także: Ukraina deklaruje, że może zrekompensować Europie niedobory przesyłu gazu przez Nord Stream 1

reuters.com / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply