Władze Francji i Niemiec przekonywały we wtorek, że Ukrainie należy pozwolić na użycie zachodniej broni przeciwko celom w Rosji, z których Moskwa atakuje Ukrainę.
Przemawiając we wtorek na konferencji prasowej wraz z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem, prezydent Francji Emmanuel Macron podkreślił, że francuska broń wysyłana na Ukrainę, w tym rakiety dalekiego zasięgu, można wycelować w bazy w Rosji.
„Ukraińska ziemia jest atakowana z baz w Rosji” – powiedział Macron podczas swojej wizyty w Schloss Meseberg w Brandenburgii w Niemczech. „Jak więc wyjaśnimy Ukraińcom, że będziemy chronić te miasta i w zasadzie wszystko, co obecnie widzimy wokół Charkowa, jeśli powiemy im, że nie wolno uderzać w punkt, z którego wylatują rakiety?” – pytał.
„Uważamy, że powinniśmy pozwolić im zneutralizować obiekty wojskowe, z których wystrzeliwane są rakiety, i w zasadzie obiekty wojskowe, z których atakowana jest Ukraina” – kontynuował Macron.
Prezydent Francji dodał jednak, że „nie możemy pozwolić im uderzyć w inne cele w Rosji”, w tym cele cywilne lub inne cele wojskowe.
Scholz przychylił się do komentarzy Macrona i stwierdził, że Ukrainie wolno się bronić, o ile przestrzega warunków określonych przez kraje, które dostarczyły broń – w tym Stany Zjednoczone – oraz prawo międzynarodowe.
„Ukraina ma wszelkie możliwości na mocy prawa międzynarodowego w zakresie tego, co robi. Trzeba to powiedzieć wyraźnie” – stwierdził Scholz. „Dziwne jest, gdy niektórzy twierdzą, że nie należy pozwalać na samoobronę i podejmowanie odpowiednich w tym celu środków”.
W środowej rozmowie z Radiem ZET, Sekretarz Stanu w MON Cezary Tomczyk poinformował, że Polska nie nałożyła ograniczeń na użycie broni przekazywanej Ukrainie poza terytorium Ukrainy.
Odpowiadając na pytanie, czy przekazany Ukrainie polski sprzęt wojskowy może zostać wykorzystany na terytorium Rosji, Tomczyk zauważył, że Ukraińcy „mogą walczyć tak, jak chcą”.
„Postanowiliśmy pomóc Ukrainie w konflikcie, Ukraina została brutalnie zaatakowana, więc ma prawo bronić się tak, jak uważa za stosowne” – powiedział Tomczyk. „Polska nie stosuje ograniczeń w używaniu polskiej broni przez Ukraińców” – dodał.
Jego zdaniem kraje zachodnie powinny także znieść ewentualne ograniczenia w użyciu broni na terytorium Rosji.
Tomczyk powiedział, że Polska przekazała już Ukrainie 44 partie pomocy i przygotowuje 45. „W sumie są to darowizny na poziomie 15-20 miliardów złotych” – powiedział wiceminister.
Kresy.pl/CNN
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!