Fałszywy list Kukiza do Dudy ws. wycofania wojsk USA z Polski [+GRAFIKA]

W sieci pojawił się fałszywy wpis z rzekomym listem Pawła Kukiza, wzywającym prezydenta do wycofania wojsk USA z Polski. Nieprawdziwą informację nagłośnił m.in. portal Kresy24.pl, który z tego powodu został nazwany przez dziennikarza Polsat News Jana Kunerta “prorosyjskim portalikiem podszywającym się pod portal Kresy ks. Isakowicza“.

W sieciach społecznościowych pojawił się rzekomy wpis Pawła Kukiza z 5 września br. wraz z „jego” listem do prezydenta Andrzeja Dudy.

– Obecność obcych wojsk na polskim terytorium to zwiększone ryzyko wojen z udziałem polskich żołnierzy i podsycanie w regionie wyścigu zbrojeń, którego Polska jest istotnym uczestnikiem. W związku z tym napisałem do Pana Prezydenta list – czytamy w rzekomym poście Pawła Kukiza na Facebooku.

Do postu załączony został skan rzekomego listu Kukiza do Andrzej Dudy, rozpoczynający się od słów „My, polscy patrioci”. W piśmie wyrażono sprzeciw wobec rozlokowania sił USA w Polsce. Podkreślono także, że planowane manewry Dragon-2017 „mogą posłużyć jako przygotowanie do ofensywy na kraje sąsiednie”.

Wpis, którego treść powinna budzić poważne wątpliwości, został jednak poważnie potraktowany przez część mediów. M.in. portal Kresy24.pl na podstawie wpisu napisał artykuł, który później usunął.

Rzekomy wpis Kukiza bardzo poważnie potraktował pastor Paweł Chojecki, szef telewizji internetowej „Idź Pod Prąd”, znany z ostrych, antykatolickich wypowiedzi i ataków na Kościół, a także z bezkrytycznego stosunku do Stanów Zjednoczonych i prowadzonej przez nie polityki.

Przeczytaj: Marian Kowalski wspólnie z antykatolickim pastorem kpią z nauczania Kościoła [+VIDEO]

Z kolei dziennikarz Polsat News, Jan Kunert, zamieścił na Twitterze link do artykułu portalu kresy24.pl na ten temat. Pisząc, że „fejk pojawił się też w nocy na prorosyjskim portaliku, podszywającym się pod portal Kresy ks. Isakowicza”. Gdy m.in. ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski zwrócił mu uwagę, że nie jest “właścicielem” portalu Kresy.pl, Kunert usunął swój wpis.

O sprawie napisał też na swoich stronach internetowych „Nasz Dziennik”. Jednak jak poinformowano w specjalnym oświadczeniu, redakcja portalu naszdziennik.pl twierdzi, że padł on ofiarą ataku hakerskiego.

– Niezidentyfikowane osoby w sposób nielegalny złamały zabezpieczenia portalu i w sposób nielegalny zamieściły fałszywą treść, zawierającą rzekome oświadczenie posła Pawła Kukiza, przewodniczącego Klubu Poselskiego Kukiz’15. Wydawca oświadcza, że w związku z zaistniałą sytuacją podejmie wszelkie niezbędne kroki prawne w celu ustalenia sprawców ataku hakerskiego i pociągnięcia ich do odpowiedzialności prawnej – napisano.

Do sprawy oficjalnie odniósł się poseł Kukiz’15, Tomasz Jaskóła, który jednoznacznie potwierdził, że rzekomy list do Dudy to fejk, wymierzony w Kukiz’15:

– Ktoś podrobił pismo, przerobił screen profilu Pawła Kukiza i wrzucił z rzekomym listem. Tak walczy się z Kukiz’15, a idioci przesyłają dalej.

Ktoś podrobił pismo, przerobił screen profilu @pkukiz i wrzucił z rzekomym listem. Tak walczy się z @Kukiz15 a idioci przesyłają dalej. pic.twitter.com/cHGQoTnvqU

— Tomasz Jaskóła (@TJaskola) 7 września 2017

Twitter.com / facebook.com / Kresy.pl