W piątek miała miejsce dewastacja w kościele w podpoznańskich Koziegłowach. Nieznany sprawca poprzewracał świece i figury – przekazała PAP policja. Nie ustalono, by sprawca ukradł coś ze świątyni.

W piątek, pomiędzy godz. 9.30 a 11, do kościoła w Koziegłowach bocznym wejściem wszedł nieznany sprawca. “Następnie poprzewracał różne figury, wyposażenie wewnątrz kościoła” – poinformował rzecznik prasowy wielkopolskiej policji mł. insp. Andrzej Borowiak, cytowany przez portal WNP.

Policjant wskazał, że sprawca nie wyrządził większych strat materialnych, ponieważ nie uszkodził fizycznie żadnego przedmiotu, tylko przewrócił je na podłogę. “Na razie nie mamy też informacji, by coś zostało skradzione. Ale tak czy inaczej w związku ze zgłoszeniem będziemy poszukiwać tego sprawcy” – zaznaczył.

W kościele nie ma monitoringu. Nie było też bezpośredniego świadka zdarzenia.

Zobacz także: Pijani zakłócili mszę w Świdnicy. Ksiądz wskazał na „tęczowych terrorystów spod znaku LGBT”

“Głos Wielkopolski” podał, że “sprawca utopił figurkę Jezusa w chrzcielnicy, poprzewracał świece, zniszczył święte obrazy i witraże”. Medium powołuje się na osobę związaną z parafią w Koziegłowach.

Przypomnijmy, że w połowie stycznia trzech mężczyzn zakłóciło Mszę Świętą w jednym z warszawskich kościołów. Przeklinali i krzyczeli, a po wyprowadzeniu z kościoła zaczęli uderzać w drzwi wejściowe. Zostali zatrzymani przez policję. Grozi im kara grzywny, kara ograniczenia wolności lub do dwóch lat więzienia.

Zobacz także: Kolejna profanacja w Polsce. Aktywiści LGBT zamalowali twarz na wizerunku Maryi [+VIDEO]

wnp.pl / Kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. aviserv
    aviserv :

    Może dla kogoś te zniszczone przedmioty stanowią wartość ale żeby nazywać “rzecz” czymś świętym? Bardziej to pretekst do zwrócenia publicznej uwagi. Święty to tylko jest Bóg a tu na Ziemi to chyba każdy wie, że nie ma tu nic świętego.