Siły specjalne białoruskiej milicji rozpędziły w centrum Mińska pokojową demonstrację opozycji. Ponad setka opozycjonistów domagała się od białoruskich władz uwolnienia więźniów politycznych i zaniechania represji.

Demonstranci z portretami więźniów politycznych i flagami Unii Europejskiej stanęli na Placu Październikowym w centrum białoruskiej stolicy. Ich protest trwał zaledwie 10 minut. Kilkudziesięciu milicjantów SPECNAZU otoczyło pikietujących i siłą zmusiło do opuszczenia Placu Październikowego. Świadkowie twierdzą, że milicjanci byli brutalni – bili i popychali opozycjonistów. Wyrywali im i darli portrety więźniów politycznych, a flagi Unii Europejskiej rzucali na ziemię i deptali.
Opozycja zapowiada kolejną demonstrację na 26 kwietnia. Według lidera Białoruskiego Frontu Narodowego Lawona Borszczewskiego – w rocznicę wybuchu reaktora jądrowego czarnobylskiej elektrowni na ulice Mińska wyjdzie kilka tysięcy osób. Opozycja będzie się domagać ustąpienia prezydenta Aleksandra Łukaszenki.

IAR/mb

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply