Znany działacz Kongresu Nowej Prawicy skrytykował na swoim Facebooku nową inicjatywę “wolnościową” wicepremiera Jarosława Gowina.

Według Dziambora “Ogłaszanie tworzenia nowej partii i dodanie w drugim zdaniu, że ta nowa partia powstaje po to by być częścią innej partii to groteska.” Dziambow zauważa, że “Dokładnie to samo słyszeliśmy niedawno przy okazji ogłaszania powstawania Partii Republikańskiej, a więc rozumiem, że nic się tam nie zmieniło.”

Przypomina historię partii Polska Jest Najważniejsza, której ówcześni reprezentanci twierdzili, że “że będą lepszymi spadkobiercami dzieła Lecha Kaczyńskiego, niż jego rodzony brat bliźniak.” Jednak, jak zauważa Dziambor,  “pewnych rzeczy się zwyczajnie nie mówi i nie robi, aby nie obrażać inteligencji myślącej garstki potencjalnych wyborców.”

“Gdybyśmy właśnie byli świadkami jednoczenia się wolnościowców pod jednym szyldem, ze spójnym planem na sukces wyborczy, w konkurencji do obecnego socjalistycznego rządu, można by spojrzeć bardziej przychylnym okiem na ruchy znajomych z zaprzyjaźnionych organizacji, którzy sami siebie przedstawiają jako ideowi wolnorynkowcy. Tymczasem niestety, widzę, że wielu z nich ani nie chce się czekać, ani nie chce się pracować na sukces, który może nadejść tak jak ten w 2014 roku” – napisał Dziambor.

Dziambor chce dążyć do rozbudowania “prawdziwie wolnościowej organizacji i gromadzenie w niej ludzi, których nie skusi władzą partia źle rządząca. A ja jestem cierpliwy”.  “Dlatego nie wyobrażam sobie przedstawicieli ruchu wolnościowego na listach Prawa i Sprawiedliwości i tak długo, jak ten nowy, firmowany przez ministra Jarosława Gowina projekt, będzie zakładał właśnie takie rozwiązanie, tak długo będę uważał go za szkodliwy, szczególnie dla wolności, o którą podobno wszyscy walczymy” – skonkludował Dziambor.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Gowin zakłada nowe ugrupowanie “wolnorynkowej prawicy”

Kresy.pl / Facebook

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply