Amerykański dyplomata: USA aktywnie wspierają polsko-ukraińskie pojednanie
Stosunki polsko-ukraińskie są bardzo złożone, stąd Stany Zjednoczone podejmują wysiłki na rzecz ich poprawy, w kontekście sytuacji niebezpiecznej nie tylko dla Polski, ale dla całego regionu – twierdzi konsul USA Thomas Zia.
W piątek na zamku w Dubiecku koło Przemyśla odbyło się III Polsko-Ukraińskie Forum Strategiczne, w ramach którego miała miejsce debata ekspertów o wpływie sytuacji za wschodnią granicą na Polskę. Forum zorganizowała Fundacja Centrum Badań Polska-Ukraina.
Podczas forum głos zabrał m.in. Thomas Zia, Konsul ds. Polityczno-Ekonomicznych z Konsulatu Generalnego USA w Krakowie. Mówił, że stosunki polsko-ukraińskie są złożone, stąd Stany Zjednoczone podejmują wysiłki na rzecz ich poprawy.
– Stosunki polsko-ukraińskie są bardzo skomplikowane. Myślę, że Ukraina potrzebuje Polski, a Polska potrzebuje Ukrainy. Cały świat chce, by te kraje miały dobre relacje, jako że obecna sytuacja w regionie jest dość niebezpieczna nie tylko dla Polski, ale dla całego regionu – powiedział Zia, cytowany przez ukraińską agencję Ukrinform. – My, jako USA, podejmujemy wszelkie wysiłki, by wesprzeć poprawę relacji między Polska, a Ukrainą.
Amerykański dyplomata podkreślił, że Waszyngton jest aktywnym graczem w Europie Wschodniej. Przypomniał też o sankcjach nałożonych na Rosję z powodu jej agresji na Ukrainę oraz o dostarczania pomocy humanitarnej dla Kijowa. Zia powiedział też, że aktywność USA w ramach NATO również jest ważna dla całego regionu. Wskazał w tym kontekście na 5 tys. amerykańskich żołnierzy stacjonujących w Polsce, którzy jego zdaniem są symbolem wsparcia dla Europy Wschodniej ze strony Stanów Zjednoczonych. Konsul uważa, że wsparcie ze strony USA i działania Polski w tej części kontynentu przyczynią się do tego, że Ukraina stanie się „silną częścią Europy”.
Ze strony amerykańskiej w Forum brał udział także Walter Braunohler, Konsul Generalny USA w Polsce.
Czytaj także: Kongres USA apeluje do Departamentu Stanu ws. antysemityzmu w Polsce i na Ukrainie
Ukrinform / Kresy.pl
Co taki jankeski gad może myśleć, on tylko kojarzy – jak pies. “Cały świat chce”, i tak dalej, i tak dalej; jak donosi zapewne cnn, czy nbc, nawet Maorysi i Tybetańczycy są zaniepokojeni. Tą tandetną, wyświechtaną formułką o tym, że jakoby Polska potrzebuje ukradliny, może się karmić sam, do woli. Polscy patrioci już doskonale wiedzą, jakie wy podejmujecie “wysiłki”.
Na pohybel wam. Nie będziecie nas wciągać w żaden konflikt. ŻADEN. Bo tylko to jest waszym pieprzonym nadrzędnym celem. Wiadomo, że Polaka najprościej i najłatwiej posłać na pierwszy rzut w roli mięsa armatniego. Jednak pomimo wielu podejmowanych “wysiłków”, ten numer z Polską, ścierwa, nie przejdzie.
@Gaetano Piszesz o patriotach i zgadzam się z tym, bo sam nim jestem.Ale w mediach głównego nurtu funkcjonują inni patrioci (KOD,obywatele RP i inne lewactwo),którzy wielokrotnie powtarzali i powtarzają :”nie ma wolnej Polski ,bez wolnej Ukrainy”.I ten przekaz ,(a nie nasz) trafia do ogółu Polaków.Na zakończenie chciałbym napisać ,że ostatnio czytałem o wielkim zaniepokojeniu w rezerwacie Czukczów ,w sprawie stosunków na linii Polska -Ukraina.A tak na poważnie to USA stosuje presje , naciski,a nawet szantaż na nasz rząd w tej sprawie ,a nie podejmują wysiłki.
I to jest powodem banderowskiej buty i arogancji.Bo wiedzą dobrze ,że wujek Sam przymyka oko na ich poczynania,zaś Polaków trzyma krótko za twarz, i zmusza do nieodwzajemnionej miłości do tego narodu.
Amerykanie POprzez tworzenie krwawych kolorowych rewolucji (muzułmański terroryzm) zdestabilizowali cały Bliski Wschód a także spowodowali zagrożenie terrorem w UE!
Poprzez tzw. POmarańczową rewolucję na Ukrainie zdestabilizowali Europę Wschodnią i POnowne narodziny krwawych terrorystycznych nazistowskich organizacji na Ukrainie.
Słynne biblijne stwierdzenie głosi cytat – “po owocach ich poznacie”!
panie konsulu…panie konsulu o naszych stosunkach z tzw .upadliną wiesz pan,tyle co nic.Wszelkie “uczone “konferencje ,fora itp.wypociny nas,Polaków,nie ruszają..Gdyby miał pan jakiekolwiek pojęcie o problemie to ruszyłby pan temat ludobójstwa na polakach,przez czerń upadlińską…Spowodowałby pan aby Polacy mogli godnie pochować swoich bliskich z tzw.dołów śmierci….Każdy Polak to panu powie ,co do tej pory neobanderowcy robią i jak próbują szantażować Polskę.Aby mówić o naszych mizernych stosunkach ,powinien pan wiedzieć,że tzw.Upadlina nie jest nam potrzebna .Do niczego ! Wszelkie dywagacje dotyczący tzw.stosunków raczej sprzyjają żydostwu,które chce osiedlać się na olbrzymim pustkowiu gdzie wiatr hula…..Szalom panie konsulu…Szalom!
czy jankesi spowodują, że na Ukrainie przestaną wychwalać morderców Polaków i że Ukraińcy potępią zbrodnię wołyńską?
Polska w ogóle nie potrzebuje Ukrainy, to Ukraina potrzebuje Polski, jeżeli chce kontaktu z zachodem.
Jak długo na Ukrainie panuje kult Bandery, banderowców i SS-Galizien, tak długo nie będzie przyjaźni między naszymi państwami.
Jankesi wywierają presję ,ale tylko na polski rząd.Co widać po wasalstwie naszych w stosunku do banderowców.Nie mają wpływu (lub się o to nie starają) na Ukraińców ,by ci przywrócili ekshumację pomordowanych Polaków i ograniczyli szczucie nas symboliką banderowską.
Amerykanie jak Rosjanie to szkodnicy wywołujący wojny to oni inicjują konflikty na świecie by sprzedać swoją broń nie liczy się dla nich ludzkie życie tylko by zarobić więc niech się do naszego kraju nie pchają bo pojednania nie będzie dopuki ukry będą gloryfikować faszystowski ustrój jakim jest zbrodnicza ideologia banderowska. My Polacy nie będziemy tolerować u siebie pomników morderców i kolaborantów z pod znaku ss jak ich Ameryka chce niech sobie ich wspiera bo polska na pewno nie potrzebuje bratać z dziczą ze wschodu tyle lat bez nich sobie radziliśmy i teraz sobie bez nich poradzimy i nikt na siłę nawet dzbany z USA oderwane od rzeczywistości nie będą nam na siłę narzucać który kraj będzie naszym strategicznym partnerem. Na pewno nie będzie to Ukraina bo bez niej sobie poradzimy bo nic nas już z nimi nie łączy a wiele dzieli Na pewno zamiłowanie do faszyzmu wiele lat mamy Rosję za sąsiada na północy jak będzie na wschodzie też sobie poradzimy.