W czwartek w Skierniewicach około godziny 17:00 agresywny obywatel Ukrainy zaczepiał przypadkowe osoby i groził im pałką teleskopową. Po zatrzymaniu zasłabł i mimo natychmiastowej reanimacji umarł.
Jak poinformował portal łódź 112, w czwartek w Skierniewicach około godziny 17:00 agresywny obywatel Ukrainy zaczepiał przypadkowe osoby i groził im pałką teleskopową. Po zatrzymaniu zasłabł i mimo natychmiastowej reanimacji umarł.
Skierniewicka prokuratura w tej sprawie prowadzi dochodzenie. Według relacji świadków Ukrainiec był bardzo agresywny i na osiedlu Widok w Skierniewicach zaczepiał on przypadkowych przechodniów grożąc im teleskopową pałką.
Zobacz też: „Rz”: Polska krajem imigrantów – nie ma innego wyjścia
Gdy na miejsce przyjechała policja, mężczyzna został już obezwładniony przez trzy osoby. Po założeniu mężczyźnie kajdanek ten miał się uskarżać się na złe samopoczucie po czym stracił przytomność. Jednym z mężczyzn, który dokonał obywatelskiego zatrzymania był ratownikiem medyczny więc przystąpił on od razu do reanimacji agresora. Niebawem na miejsce przyjechała karetka pogotowia, której załoga kontynuowała reanimację – informuje lokalny portal.
Kiedy dosłownie po kilkunastu sekundach od zatrzymania aresztowany zaczął gorzej oddychać, funkcjonariusze rozkuli go. Chwilę później zasłabł – informuje mł. insp. Joanna Kącka, rzeczniczka prasowa KWP w Łodzi.
Mężczyzna zmarł, prokuratura wyjaśnia przebieg i okoliczności zdarzenia.
Zobacz też: Ukrainiec pomagał imigrantom, przez pięć lat nie wjedzie do Polski
Jak informowaliśmy wcześniej, kryminalni z katowickiej komendy zatrzymali 3 obywateli Ukrainy podejrzanych o rozbój z użyciem noża. Podejrzani grożąc pokrzywdzonemu nożem ukradli mu portfel z dokumentami i gotówką.
Jeden z podejrzanych został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. Wobec dwóch pozostałych mężczyzn prokuratura zastosowała m.in. policyjny dozór i zakaz opuszczania kraju. Grozi im kara do 12 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło 30 października 2021 roku w toalecie jednego z centów handlowych. Podejrzani w wieku 25, 23 i 21 lat uderzyli 37-letniego mieszkańca Katowic i grożąc mu nożem, ukradli portfel z zawartością dokumentów, kart bankomatowych i gotówki w wysokości 20 zł. Od tego czasu ukrywali się. Sprawą rozboju zajęli się kryminalni z katowickiej komendy, którzy intensywnie pracowali nad ustaleniem tożsamości sprawców i ich zatrzymaniem.
Pierwszy został zatrzymany 23-latek, kiedy robił zakupy w jednej z galerii handlowych. Zauważył go policjant pracujący przy sprawie, kiedy w czasie wolnym od służby pojechał z rodziną na zakupy. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. W czasie policyjnych czynności okazało się, że mężczyzna posiada przy sobie prawie 40 porcji dilerskich marihuany.
Dwóch pozostałych sprawców zostało zatrzymanych przez katowickich kryminalnych w swoich mieszkaniach na terenie Śląska.
Wobec pierwszego zatrzymanego za rozbój z użyciem noża i posiadanie narkotyków, sąd zastosował tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy. Pozostali na czas trwającego postępowania zostali objęci policyjnym dozorem i zakazem zbliżania się do pokrzywdzonego. Zastosowano również zakaz opuszczania kraju z jednoczesnym zatrzymaniem paszportów oraz poręczenie majątkowe Za popełnione przestępstwo podejrzanym grozi kara do 12 lat więzienia.
Kresy.pl/Łódź112
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!