Minister obrony zatwierdził umowę w sprawie pozyskania 3,5 tysiąca pocisków i 600 mechanizmów startowych zestawu przeciwlotniczego Piorun dla Wojska Polskiego. Mają one trafić do polskich żołnierzy jeszcze w tym roku.

W czwartek wicepremier i minister obrony narodowej, Mariusz Błaszczak, zatwierdził umowę zwiększającą liczbę zamówionych dla Wojska Polskiego przeciwlotniczych zestawów rakietowych Piorun. Chodzi o 600 ręcznych wyrzutni i 3,5 tys. pocisków rakietowych.

„Przed chwilą zatwierdziłem umowę w sprawie pozyskania na wyposażenie Wojska Polskiego 3,5 tysiąca pocisków i 600 mechanizmów startowych zestawu przeciwlotniczego Piorun” – powiedział Błaszczak. Zapewnił, że polskie władze doskonale zdają sobie sprawę z wyzwań, jakie stoją przed Polską i tego, co dzieje się za naszą wschodnią granicą.

 

„Polskie władze wyciągają wnioski z wojny. Dlatego wzmacniamy polskie siły zbrojne, dlatego wyposażamy Wojsko Polskie w nowoczesny sprzęt. Przykładem takiego nowoczesnego sprzętu jest właśnie zestaw przeciwlotniczy Piorun” – powiedział szef MON. Zaznaczył, że to polska broń, która została sprawdzona podczas wojny na Ukrainie.

Zobacz: Nowe doniesienia o skuteczności systemów Piorun na Ukrainie [+FOTO/VIDEO]

Zobacz także: Ukraińska armia zgłosiła kolejne zestrzelenie za pomocą polskiego Pioruna [+VIDEO]

Czytaj również: PGZ: Coraz więcej państw rozważa zakup Piorunów

„Jeszcze przed wybuchem wojny przekazaliśmy Ukraińcom właśnie te zestawy. Okazało się, że były skuteczne, że są skuteczne, a Ukraińcy przy użyciu tych zestawów skutecznie bronią się przed inwazją rosyjską. Dlatego postanowiliśmy aneksować umowę z 2016 roku i zwiększyć wolumen zamówienia zestawów dla Wojska Polskiego. Trafią one do żołnierzy Wojska Polskiego jeszcze w tym roku” – poinformował szef resortu obrony. Podkreślił, że wymaga tego sytuacja międzynarodowa.

Przeczytaj: Niemieckie media: Pioruny i amunicja krążąca Warmate robią furorę na Ukrainie

Aneksowana umowa podpisana została w grudniu 2016 roku, a termin jej realizacji przypada na 2023 r. Pierwsze zestawy trafią na wyposażenie żołnierzy jeszcze w tym roku. Dostawy będą kontynuowane w następnych latach.

Błaszczak przypomniał, że podstawą dla modernizacji Wojska Polskiego są wydatki na obronność, które rząd konsekwentnie zwiększa. Według niego, Polska w 2021 roku wydała 2,3 proc. PKB na obronność. Zapowiedział, że „w tym roku będą to jeszcze większe kwoty”, a od 2023 wydatki te wzrosną do poziomu co najmniej 3 procent.

Wcześniej minister Błaszczak ujawnił, że w czwartek planowane jest podpisanie umowy na sprzęt od polskiego przemysłu zbrojeniowego, który jest dostarczany również Ukrainie w ramach pomocy wojskowej. Szef MON nie określił wówczas jednoznacznie, jakie to wyposażenie. Jednak ministerstwo poinformował jednak, że chodzi o duże zamówienie na zestawy Piorun. Według nieoficjalnych informacji Defence24.pl kwota kontraktu ma przekroczyć 3 mld złotych.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Informowaliśmy, że w połowie marca br. premier Mateusz Morawiecki zapowiedział zwielokrotnienie produkcji Piorunów. „Zostaną przekazane odpowiednie zamówienia i środki na podmiot, który buduje rakiety Piorun. Tak, żeby co najmniej podwoić produkcję, a najlepiej zwielokrotnić ją jeszcze mocniej” – zadeklarował. Z kolei w maju Mesko S.A. zapowiedziało zwiększenie produkcji Przenośnych Przeciwlotniczych Zestawów Rakietowych Piorun. „W przyszłym roku chcielibyśmy produkować ich 1000 sztuk rocznie”.

Decyzja o przekazaniu przenośnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych Piorun wraz z amunicją została ogłoszona 2 lutego przez ministra Mariusza Błaszczaka. Rada Ministrów przyjęła na mój wniosek uchwałę w sprawie pomocy Ukrainie. Przekażemy najnowocześniejszy polski sprzęt – przenośne przeciwlotnicze zestawy rakietowe „Piorun” oraz amunicję – napisał na Twitterze.

Systemy zostały wcześniej objęte zakazem eksportu. Miało to związek z unikalnymi technologiami. Z powodu opóźnień w dostawach, Wojsko Polskie posiada też małą ich ilość. Systemy Grom (poprzednik Piorun), przekazane w 2007 roku Gruzji, dostały się następnie w ręce rosyjskie.

Jak informowaliśmy, spółka Mesko, producent przenośnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych „Piorun”, pozytywnie zakończyła negocjacje z Departamentem Obrony USA w sprawie eksportu tej broni do Stanów Zjednoczonych.

Pociski rakietowe Piorun powstały przez głęboką modernizację pocisków Grom wykonaną przez Wojskową Akademię Techniczną w Warszawie, podwarszawskie CRW Telesystem-Mesko sp. z o.o. i MESKO S.A. ze Skarżyska-Kamiennej (woj. świętokrzyskie). Piorun różni się od Groma poprawioną skutecznością i celnością, zapalnikiem zbliżeniowym, który pozwala niszczyć cele bez fizycznego trafienia, zasięgiem wydłużonym do 6,5 km, pułapem rażenia zwiększonym do prawie 4000 metrów i celownikiem przystosowanym do pracy nie tylko w dzień, ale i w nocy.

wojsko-polskie.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply