Chiński lotniskowiec po raz pierwszy na zachodnim Pacyfiku [+VIDEO]

Po raz pierwszy chińska marynarka wojenna wysłała grupę lotniskowca Liaoning poza tzw. pierwszy łańcuch wysp, na wody zachodniego Pacyfiku.

Grupa lotniskowca Liaoning Marynarki Wojennej Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej, jak się uważa, rozpoczęła przejście na zachodni Pacyfik 23 grudnia. 25 grudnia przeszła przez Cieśninę Miyako, na południe od Japońskiej wyspy Okinawa, na której znajduje się duża amerykańska baza powietrzno-morska.

Przeczytaj: Chiński lotniskowiec Liaoning na Morzu Południowochińskim. Tajwan zaniepokojony

Postepy Liaoninga oraz towarzyszących mu okrętów monitorowali Japończycy, w tym ich fregata oraz samolot P-3C Orion, a także Tajwańczycy. W skład grupy lotniskowca wchodziło, poza Liaoningiem, wchodziło 5 okrętów wojennych: niszczyciel Changsha klasy Luyang-III (typu 052D), dwa niszczyciele (Zhengzhou i Haikou) klasy Luyang-II (typu 052C), a także dwie fregaty (Yantai i Linyi) klasy Jiangkai-II (typu 054A).Później, przed wyjściem poza pierwszy łańcuch wysp, dołączył do nich statek zaopatrzeniowy oraz korweta klasy Jiangdao (typu 056). Okręty te najpewniej nie przeszły jednak przez cieśninę Miyako.

Chińskie okręty popłynęły na wschód od Tajwanu, po czym przeszły Cieśninę Bashi na północ od Filipin, a następnie skierowały się na zachód w kierunku wyspy Hajnan. Najpewniej 28 grudnia lotniskowiec zawinął do portu w bazie Sanya.

Według fotografii lotniskowca wykonanych przed przejściem na zachodni Pacyfik, na jego pokładzie było widocznych co najmniej 13 samolotów pokładowych Shenyang J-15, a także co najmniej jeden śmigłowiec Z-18.

W sobotę 24 grudnia chiński resort obrony narodowej ogłosił, że lotniskowiec Liaoning wyruszył w rejon zachodniego Pacyfiku na rutynowe ćwiczenia na otwartym morzu w ramach corocznych manewrów. Sytuacja ta ma jednak miejsce w czasie napięć na linii Pekin – Tajpej, m.in. w związku z działaniami amerykańskiego prezydenta elekta względem Tajwanu, w tym rozmowa telefoniczna z Caj Ing-Wen, prezydent wyspy, traktowanej przez Chiny za część swojego terytorium.

Chińskie władze zapewniają, że działania lotniskowca są zgodne z prawem. Oficjalnie przyznają, że Liaoning wraz z grupą niszczycieli i fregat brał udział w ćwiczeniach z udziałem m.in. morskich myśliwców J-15, które startowały z lotniskowca ćwicząc następnie tankowanie w powietrzu „konfrontacje w powietrzu” nad Morzem Żółtym.

Zobacz: Pierwszy lotniskowiec budowany w Chinach na ukończeniu [+FOTO]

Według chińskiego, państwowego tabloidu „Global Times” związanego z KPCh ćwiczenia są dowodem na to, że lotniskowiec poprawia swoje zdolności bojowe i teraz powinien płynąć jeszcze dalej.

– Chińska flota wcześniej czy później będzie pływać po wschodnim Pacyfiku. Gdy chiński lotniskowiec pojawi się pewnego dnia u wybrzeży USA, doprowadzi to do intensywnych rozważań na temat reguł morskich– pisze gazeta w artykule redakcyjnym.

Z kolei według komentatora chińskiej agencji Xinhua, Zhang Tao, Liaoning jest na szybkiej drodze do pełnej gotowości bojowej. Chiński eksperci mówią, że sprawdzana jest zdolność lotniskowca do wyjścia poza tzw. pierwszy łańcuch wysp na Pacyfiku (Wyspy Japońskie, Tajwan, Filipiny) i to, czy jest on już w stanie osiągnąć drugi łańcuch wysp (Guam, Iwo Jima, Mariany).

Chińskie władze wyrażały swoje głębokie niezadowolenie z prowadzenia przez amerykańskie jednostki patroli w rejonie spornych wysp na Morzu Południowochińskim. Niedawno informowaliśmyo przejęciu przez chiński okręt amerykańskiego podwodnego drona. Kilka dni później został on jednak zwrócony.

Przeczytaj: Demonstracja amerykańskiego niszczyciela na Morzu Południowochińskim. Chiny: to prowokacja

Chiny opublikowały również nagrania, mające przestawiać Liaoning podczas planowych ćwiczeń.

Janes.com / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply