Rzecznik MSZ Łukasz Jasina został zawieszony w związku z wypowiedzią na temat zbrodni wołyńskiej – podała we wtorek stacja RMF FM. Miał zostać wysłany na bezterminowy urlop, z którego prawdopodobnie nie wróci.
Informacje stacji RMF FM wskazują, że Łukasz Jasina formalnie został urlopowany, tyle że bezterminowo. Został odsunięty od obowiązków w związku z wypowiedzią dla Onetu, w której domagał się od prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego przeprosin za zbrodnię wołyńską.
Jasina oświadczył wówczas, że jego zdaniem prezydent Wołodymyr Zełenski powinien przeprosić w imieniu Ukrainy za rzeź wołyńską, w związku z lipcową, 80. rocznicą ludobójstwa na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej.
Wcześniej nieoficjalne informacje Wirtualnej Polski wskazywały, że wypowiedź rzecznika MSZ Łukasza Jasiny wywołała “konsternację na szczytach władzy” w Polsce. Obóz rządzący miał go krytykować za rzekome “wkładanie teraz klina między Polskę a Ukrainę”.
WP podała, powołując się na swoje źródła z otoczenia premiera Mateusza Morawieckiego, że Kancelaria Premiera “była zaskoczona i zirytowana słowami rzecznika MSZ”. Źródła portalu sugerowały, że “jego wypowiedź nie jest stanowiskiem rządu”, a w KPRM dowiedziano się o nich dopiero po emisji programu, w którym padły.
Czytaj także: Ukraiński publicysta: Nie ma sensu przepraszać Polski za Wołyń
Przypomnijmy, że w reakcji na słowa rzecznika, ambasador Ukrainy Wasyl Zwarycz zamieścił wpis. Napisał, że “jakiekolwiek próby narzucania prezydentowi Ukrainy czy Ukrainie, co musimy w sprawie wspólnej przeszłości są nieakceptowalne”. Te same słowa zawarł w przesłanym mediom oświadczeniu. Zwarycz potem skasował swój wpis, a w nowym zapewnił o “otwartości na dialog”.
Czytaj także: Rzecznik MSZ: “Jesteśmy tutaj sługami narodu ukraińskiego” [+VIDEO]
rmf24.pl / Kresy.pl
Jak widać
Człowiek z kręgosłupem moralnym nie pasował do poziomu reprezentowanego przez resztę członków Rządu…
To bardzo prawdopodobne. “Nasze ELYTY POLYTYCZNE” pozbawione czci i honoru, ustawicznie opluwane przez neobanderowskiego wroga chcą pozbyć się kogoś kto zachował się jak normalny człowiek i Polak mówiąc coś czego ci żałośni tchórze baliby się powiedzieć żeby nie drażnić swoich neobanderowskich i amerykańskich “przyjaciół”.
Te wszystkie antypolskie osoby sprawujace wladze w polskim rządzie, gdyby tak miały stanąć przed Polakami, którzy narażali własne życie i gineli za ten kraj… A co dopiero ci, którzy zostali pomordowani w nieludzki – ukraiński sposób… Jak to dobrze, że już nie mieszkam w Polsce
Najwyższy czas, by pani Szczepkowska znowu wystąpiła w tvp. Po 4 czerwca 1989 roku ogłosiła koniec komunizmu. Teraz powinna ogłosić koniec demokracji.
Telefonowałem do biura rzecznika MSZ i powiedziano mi, że Jasina ma urlop do 5 czerwca oraz według tych z którymi rozmawiałem potem będzie nadal pełnił swoje obowiązki. Byli to jednak zwykli pracownicy MSZ którzy po prostu dostali instrukcję aby kłamać lub nie wiedzą o planach swoich zwierzchników. Po 5-tym zobaczymy.
Nie wyleciał po słowach za które wylecieć powinien(te o “sługach….”) a wyleciał za słowa za które wylecieć nie powinien.To macie obraz pisiego “patriotyzmu”.
To prawda. Najgorsze jest to, że tak samo wygląda “patriotyzm” dużej części opozycji.