Szef MSZ Ukrainy o sprawie Nawalnego: Rosja pobiła nowy “rekord bezprawia”

Próba otrucia, a następnie uwięzienie Aleksieja Nawalnego to nowy “rekord bezprawia” rosyjskich władz – oświadczył szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba. Wyraził opinię, że Rosję trzeba zmusić do szanowania praw i wolności ludzi – podaje agencja “Ukrinform”.

Rosyjskie władze pobiły nowy rekord bezprawia poprzez próbę otrucia, a następnie uwięzienie Nawalnego, masowe zatrzymywanie pokojowych protestujących w rosyjskich miastach – napisał Kułeba we wtorek wieczorem na Twitterze.

Wyraził opinię, że Rosja nie przejawia woli, by szanować prawa i wolności człowieka. “Trzeba ją więc do tego zmusić. To zadanie dla społeczności międzynarodowej” – dodał.

Przypomnijmy, że moskiewski sąd zdecydował we wtorek o odwieszeniu Aleksiejowi Nawalnemu wyroku 3,5 lat kolonii karnej.

Sąd postanowił o odwieszeniu opozycjoniście zaocznego wyroku 3,5 lat kolonii karnej o zwykłym reżimie, który opozycjonista usłyszał w 2014 roku. O odwieszenie kary wnioskowała służba więzienna zarzucając Nawalnemu, że nie stawiał się na jej wezwania.

Portal OWD-Info, który monitoruje zatrzymania w Rosji, poinformował w środę, że w związku z procesem Nawalnego w kraju zatrzymano we wtorek 1408 osób. Co najmniej 1145 osób zostało zatrzymanych w Moskwie, gdzie zwolennicy opozycjonisty wychodzili na protesty rano i wieczorem.

Przypomnijmy, że rosyjska policja i OMON zatrzymały w niedzielę w całej Rosji ponad 5 tys. uczestników demonstracji w obronie aresztowanego Aleksieja Nawalnego.

Zobacz także: Starcia na manifestacji w Petersburgu [+VIDEO]

ukrinform.ru / Kresy.pl