Ukraiński parlament przyjął dymisję szefa MSZ

Parlament Ukrainy w głosowaniu ostatecznie przyjął dymisję szefa MSZ, Dmytro Kułeby.

W czwartek parlament Ukrainy przyjął w głosowaniu dymisję ministra spraw zagranicznych Ukrainy, Dmytro Kułeby. Za odwołaniem go zagłosowało 240 deputowanych. Był jeden głos sprzeciwu, 45 deputowanych wstrzymało się, a kolejnych 44 nie głosowało.

Sam Kułeba nie był wówczas obecny na sali obrad. Nie wystąpił też na forum parlamentu. Prowadzący obrady poinformował jedynie, że minister jest nieobecny, a przyczyny nie leżą po stronie Werchownej Rady.

Przypomnijmy, że Kułeba w czwartek sam złożył wniosek o odwołanie go ze stanowiska szefa MSZ Ukrainy. Tego dnia dymisja nie została jednak przyjęta. Głosowanie się nie odbyło. Deputowany opozycyjnej partii Hołos Jarosław Żełezniak uważa, że prawdopodobnie powodem był a niemożność uzyskania pewnej większości głosów za odwołaniem Kułeby.

Według spekulacji ukraińskich mediów następcą odwołanego ministra może być, przynajmniej tymczasowo, obecny pierwszy wiceszef MSZ Ukrainy, Andrij Sybiha. Zgodnie z ukraińską konstytucją kandydata na ministra spraw zagranicznych wskazuje jednak prezydent.

Nie są też jasne powody decyzji Dmytro Kułeby. Ukraińska agencja UNIAN wiąże to ze skandalem, który wybuchł po jego występie na organizowanym przez PO-KO Campus Polska w Olsztynie, gdzie relatywizował kwestię ekshumacji i pochówku ofiar rzezi wołyńskiej operacją „Wisła”, twierdząc, że w jej ramach Ukraińców wysiedlono z „ukraińskich ziem”. Ostrzegł też, że grzebanie w historii osłabi relacje polsko-ukraińskie.

Według innych głosów, odejście Kułeby jest częścią szerzej zakrojonych zmian w ukraińskim rządzie. Jak pisaliśmy, w związku w rekonstrukcją rządu Ukrainy, jaka właśnie się dokonuje, ma pojawić się nowy resort, którego celem ma być doprowadzenie do powrotu do ojczyzny milionów Ukraińców. Jednocześnie, Dmytro Kułeba miałby zostać wicepremierem i szefem resortu rozwoju regionalnego. Olga Stefaniszyna, odwołana z funkcji wicepremiera, ma znów zostać wicepremierem nadzorującym eurointegrację, ale dodatkowo obejmie tekę ministra sprawiedliwości. Ministrem kultury i polityki informacyjnej ma zostać Mykoła Toczyk. Wtali Kowal zostanie szefem resortu rolnictwa, a Switłana Hrynczuk ministrem ekoologii. Herman Smetanin ma objąć stanowiska ministra przemysłu strategicznego.

Z kolei brytyjski „The Telegraph” pisze, że Kułeba odszedł z powodu zakończonych niepowodzeniem działań na rzecz pozyskania dla Ukrainy zachodnich rakiet dalekiego zasięgu.

UNIAN / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply