Dziś w Białymstoku odbędzie się pierwszy tzw. „Marsz Równości”, organizowany przez środowiska LGBT. Alternatywą dla manifestacji LGBT ma być m.in. Piknik Rodzinny oraz niedzielny „Marsz w obronie Rodziny”. Do miasta mają dziś zjechać się także kibice.

W sobotę ulicami Białegostoku przejdzie pierwszy marsz środowisk LGBT. Mimo licznych skarg ze strony mieszkańców, prezydent miasta Tadeusz Truskolaski, popierany przez PO, nie zakazał marszu, choć oświadczył, że nie weźmie w nim udziału. Odnosząc się do protestów części mieszkańców tłumaczył, że organizatorzy marszu, „Tęczowy Białystok” zgłosili swoje wydarzenie jako pierwsi. – (…) więc zgodnie z prawem, ustawą o zgromadzeniach, nie ma żadnych przeciwwskazań, aby odmówić rejestracji – powiedział Truskolaski, cytowany przez RIRM.

Takie tłumaczenia nie przekonują Sebastiana Łukaszewicza, radnego sejmiku woj. podlaskiego:

– Prawem każdy może się zasłaniać. W naszej opinii miał co najmniej trzy możliwości, żeby ten marsz w Białymstoku się nie odbył. Mógł zrobić analizę pod katem ryzyka występującego zagrożenia bezpieczeństwa tego dnia w Białymstoku, chociażby przez to, że jest zgłoszonych ponad 70 zgromadzeń.

 

W środę podczas konferencji prasowej organizatorzy Marszu Równości ogłosili, że marsz ten ma promować postulaty, takie jak: „małżeństwa i związki partnerskie dla wszystkich, niezależnie od płci; ułatwienia w procesie medycznym i prawnym potwierdzenia płci dla osób transpłciowych; rzetelną edukację seksualną; nielegitymizowanie w mediach skrajnie seksistowskich, homo-, bi-, i transofobicznych poglądów; wzmocnienie ochrony prawnej przed mową i przestępstwami z nienawiści”. Ponadto organizatorzy chcą, żeby Podlasie stało się „przyjaznym domem dla uchodźców, uchodźczyń i ludzi wielu kultur, szczególnie mniejszości narodowych zamieszkujących nasz region”.

Przeczytaj: Profanacja Mszy Św., prawo do adopcji dla homomałżeństw. „Parada Równości” w Warszawie pod patronatem Trzaskowskiego [+FOTO]

Według Radia Maryja, ponad 10 tys. osób podpisało się pod petycją ws. zakazu marszu gejów i lesbijek i zwolenników ideologii LGBT. Przeciwko paradzie wystąpiła też m.in. podlaska „Solidarność”, a także część parlamentarzystów. Radni PiS z Rady Miasta Białystok zaznaczają, że wcześniej podczas tego rodzaju wydarzeń dochodziło do różnych ekscesów, w tym do obrażania uczuć religijnych.

W odpowiedzi na demonstrację środowisk LGBT, lokalne władze podjęły inicjatywę na rzecz zorganizowania pikniku rodzinnego. Jak informuje Artur Kosicki, marszałek woj. podlaskiego, w ramach pikniku odbędą się koncerty, wystawy samochodów, a także gry i zabawy dla dzieci i rodzin. Pierwotnie piknik, organizowany przez środowiska prawicowe, miał odbyć się przed białostocką katedrą, ale prezydent miasta nie wyraził na to zgody. Pod świątynie rozpocznie się natomiast niedzielny „Marsz w obronie Rodziny”, poprzedzony Mszą św. Wydarzenie ma być formą sprzeciwu Białostocczan wobec tego, co promują środowiska lesbijek, gejów, biseksualistów i transseksualistów. Sąd nie zezwolił jego organizatorom Marszu na przeprowadzenie manifestacji obok zaplanowanego na ten sam dzień marszu LGBT.

Przeczytaj: Ambasador USA skrytykowała inicjatywę „Gazety Polskiej” wymierzoną w ruch LGBT

– Postanowiliśmy się spotkać, przejść ulicami naszego miasta i pokazać, że rodzina jest świętością, że rodzina jest najważniejsza. Siłą naszego państwa, naszego kraju, jest silna, normalna, tradycyjna rodzina – podkreśla Anna Kamińska, współorganizatorka Marszu.

Metropolita białostocki ks. abp Tadeusz Wojda w odezwie czytanej w niedzielę w kościołach Archidiecezji Białostockiej pisał, że marsz środowisk związanych z LGBT sprzyja dyskryminacji innych, szydzi z wiary i deprawuje najmłodszych.

Ponadto, w sobotę odbędzie się Ogólnopolski Zjazd Kibiców, w czasie którego ma panować specjalny pakt o nieagresji. Kibice ogłaszają, że spotykają się w południe w centrum Białegostoku, „w związku z obroną miasta przed zboczeńcami”.

W komunikacie kibice Jagiellonii Białystok ogłosili, że do miasta „ma przyjechać jakaś garstka zboczeńców z całej Polski, która pod przykrywką marszu równości chce przyciągnąć do siebie młodzież z naszego miasta i regionu”.

„Każdy, kto choć trochę interesuję się tematem, to zapewne widział ich homoparady z Warszawy, Gdańska, Częstochowy gdzie w sposób jawny profanowano i wyśmiewano symbole religijne wiary chrześcijańskiej. Nie możemy pozwolić by poprzebierani pajace to samo uczynili w Białymstoku! Dlatego zbieramy się w centrum miasta w jak najliczniejszej grupie i działamy” – napisano w komunikacie.

Przeczytaj: Szef „S”: związki zawodowe powinny sprzeciwić się propagandzie LGBT w zakładach pracy

RIRM / magnapolonia.pl/ Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply