We Francji wybuchła burza wokół pomysłu francuskiej minister edukacji by arabski uczynić językiem obowiązkowym. Pomysłowi temu sprzeciwia się Front Narodowy.

Minister edukacji Najat Vallaud-Belkacem ogłosiła, że język arabski będzie uczony w podstawówkach jeśli tylko będą ku temu możliwości i jeśli rodzice się na to zgodzą. Pomysł ten nie spodobał się szczególnie Frontowi Narodowemu, który postuluje by zamiast tego skupić się na nauce francuskiego i historii Francji.

Młodzi ludzie nie potrzebują tej herezji– napisał na Twitterze Louis Aliotm członek FN. Także inne prawicowe partie nieprzychylnie patrzą na ten projekt, zwłaszcza przedstawiciele Chrześcijańskiej Partii Demokratycznej. Sama minister broni się, mówiąc że arabski będzie jednym z języków możliwych do wyboru obok angielskiego czy hiszpańskiego.

RMF24.PL/KRESY.PL

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply