Informację przekazał mediom prawnik Armen Zadojan.
Abror Azimow przyznał się do organizacji zamachu terrorystycznego w metrze w Petersburgu. Jego adwokat nie chciał jednak podać szczegółów.
Jak informuje RMF24 – Sam Azimow miał tłumaczył śledczym, że otrzymał polecenie pomocy Dżaliłowowi, ale nie wiedział, że w ten sposób bierze udział w ataku. Śledczy zaznaczają, że są twarde dowody na udział Azimowa w zamachu. Pochodzący z Azji Środkowej 27-letni Abror Azimow został zatrzymany w poniedziałek w Odincowie w specjalnej operacji Federalnej Służby Bezpieczeństwa. Według funkcjonariuszy to właśnie on szkolił Akbarżona Dżaliłowa, który wysadził się w metrze w Petersburgu.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: FSB zatrzymała organizatora zamachu w metrze w Petersburgu
Śledczy nie są jednak pewni, czy czy Dżaliłow zamierzał przeprowadzić samobójczy zamach, czy też ładunek został zdetonowany zdalnie przez kogoś innego.
Kresy.pl / RMF24.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!