Władze Stanów Zjednoczonych nadal nie popierają członkostwa Ukrainy w NATO, a rezygnacja z tego tematu w negocjacjach jest dużym ustępstwem wobec Rosji – twierdzi prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
W czwartek podczas wspólnego wystąpienia z premierem Norwegii Jonasem Gahr Støre, prezydent Ukrainy podkreślił, że temat przystąpienia jego kraju do NATO pozostaje nierozstrzygnięty. „Stany Zjednoczone, jako kluczowy sojusznik NATO, nie popierają członkostwa Ukrainy w Sojuszu. Tak jest również dzisiaj. Uważam, że nie powinniśmy po prostu oddawać tej kwestii Rosjanom. Moim zdaniem usunięcie tego tematu z negocjacji to duża koncesja. Sądzę, że to błędne podejście” – zaznaczył Zełenski.
Prezydent odniósł się również do żądań Władimira Putina dotyczących statusu Ukrainy w relacji do NATO. Jak wskazał, rosyjskie ultimatum w tej sprawie nie stanowi propozycji zakończenia wojny, lecz jest próbą narzucenia warunków przez Moskwę. „Zawsze mówiliśmy, że nie wiemy, o czym rozmawiamy – to ultimatum, a nie oferta zakończenia wojny. Jeśli chodzi o NATO i neutralność poza Sojuszem, niestety nie jesteśmy do niego przyjęci, choć chcemy, bo to rozwiązałoby wiele problemów. Zamiast całej dyskusji o obronie Ukrainy, przystąpienie do NATO załatwiłoby wiele spraw” – podkreślił ukraiński przywódca.
Prezydent USA wydał oświadczenie na swoim koncie Truth Social na temat swojej rozmowy telefonicznej z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
Oto, co w nim napisano: „Właśnie zakończyłem bardzo dobrą rozmowę telefoniczną z prezydentem Ukrainy Zełenskim. Trwała około godziny. Duża część dyskusji opierała się na wczorajszej rozmowie z prezydentem Putinem, której celem było uzgodnienie zarówno Rosji, jak i Ukrainy pod względem ich próśb i potrzeb”.
„Jesteśmy na dobrej drodze i poproszę sekretarza stanu Marco Rubio i doradcę ds. bezpieczeństwa narodowego Michaela Waltza o dokładny opis omawianych punktów. To oświadczenie zostanie wkrótce opublikowane”.
W rozmowie z Al Jazeerą, analityk ds. bezpieczeństwa Michael Ryan powiedział, że prezydent USA chce „pozytywnego wyniku” tych negocjacji.
Ryan dodał jednak: „Musimy pamiętać, że jesteśmy w pewnym momencie w tym, co będzie bardzo długim procesem wypełnionym wieloma, wieloma mniejszymi krokami”.
„Każdy z tych kroków, jeśli zostanie wykonany prawidłowo, może stworzyć zaufanie po obu stronach, ale te kroki muszą spełniać wymogi zgodności i być „weryfikowalne” — powiedział.
We wtorek prezydenci USA i Rosji, Donald Trump i Władimir Putin, odbyli rozmowę telefoniczną. Kreml napisał w komunikacie po rozmowie, że całkowite zakończenie zagranicznej pomocy dla Ukrainy jest kluczowym elementem „zapobieżenia eskalacji konfliktu i poczynienia postępów w jego rozwiązaniu środkami politycznymi i dyplomatycznymi”. Komunikat strony rosyjskiej sugeruje, że wspomniana kwestia była poruszana podczas rozmowy prezydentów.
Kresy.pl
upadlina w NATO? Małpie nie daje się brzytwy.