Szwedzka policja aresztowała dwie osoby i zatrzymała 10 innych po wybuchu gwałtownych zamieszek podczas protestu dotyczącego spalenia Koranu – poinformował w niedzielę portal Euronews.

Jak podał w niedzielę portal Euronews, szwedzka policja aresztowała dwie osoby i zatrzymała 10 innych po wybuchu gwałtownych zamieszek podczas protestu dotyczącego spalenia Koranu.

W niedzielę szwedzka policja aresztowała ponad dziesięć osób po scenach przemocy w Malmö, które miały miejsce po wiecu, podczas którego spalono egzemplarz Koranu.

Niedzielny wiec zorganizowany przez irackiego uchodźcę Salwana Momikę, który zainicjował podobne wydarzenia, które rozgniewały świat muzułmański, odbył się na placu w Malmö, mieście zamieszkałym przez dużą populację imigrantów.

„Widzowie okazali swoje oburzenie po tym, jak organizator spalił pisma” – podała policja w oświadczeniu, dodając, że „atmosfera była burzliwa”, gdy wczesnym popołudniem wybuchły „brutalne zamieszki”. Według policji zgromadzenie zakończyło się po wyjściu organizatora, ale grupa osób pozostała.

W trakcie zamieszek, imigranci podpalali między innymi zaparkowane samochody.

Około dziesięciu osób aresztowano za zakłócanie porządku publicznego, a dwie inne aresztowano pod zarzutem udziału w brutalnych zamieszkach.

Wielka Brytania ostrzegła obywateli udających się do Szwecji przed możliwymi atakami terrorystycznymi po spaleniu Koranu przez działaczy antyislamskich.

W zaktualizowanych poradach dotyczących podróży brytyjskie ministerstwo spraw zagranicznych poinformowało, że szwedzkim władzom udało się udaremnić niektóre planowane ataki i dokonać aresztowań.

„W tej chwili powinniście być czujni” – napisano, dodając, że „terroryści najprawdopodobniej będą próbować przeprowadzać ataki w Szwecji” z potencjalnymi celami w miejscach odwiedzanych przez obcokrajowców.

W oświadczeniu potwierdzającym zmianę brytyjskich zaleceń dotyczących podróży szwedzki doradca ds. bezpieczeństwa narodowego, Henrik Landerholm, powtórzył zwiększone zagrożenie dla Szwecji.

Landerholm powiedział, że szturm na ambasadę Szwecji w Iraku 19 lipca, próba ataku na ambasadę Szwecji w Libanie 9 sierpnia, a także zastrzelenie pracownika szwedzkiego konsulatu w Turcji 1 sierpnia przyczyniły się do oceny ryzyka.

Kresy.pl/Euronews

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply