Z ustaleń Centralnego Biura Antykorupcyjnego i Prokuratury Regionalnej w Warszawie wynika, że co najmniej 116 mln zł pochodzących od wietnamskich firm działających na terenie Wólki Kosowskiej wypłynęło w latach 2019-20 na rynek azjatycki.
Efektem wspólnej akcji CBA i prokuratury było zatrzymanie na początku czerwca mężczyzny bezpośrednio zaangażowanego w wytransferowanie gotówki.
– Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że zatrzymany przyjmował pieniądze od przedstawicieli podmiotów gospodarczych z Wólki Kosowskiej. Finalnie gotówka trafiała na konta bankowe do biznesmenów działających na rynkach azjatyckich – powiedział w rozmowie z TVP Info Temistokles Brodowski, rzecznik CBA.
Śledztwo prowadzone jest w sprawie firm, których działania miały utrudnić lub udaremnić określenie pochodzenia pieniędzy.
Grupa przestępcza w latach 2019-20 wytransferowała poza granice kraju nie mniej niż 116 mln zł. Gotówka pochodziła od co najmniej trzech wietnamskich firm działających na terenie Wólki Kosowskiej.
– Z dotychczasowych ustaleń śledztwa wynika, że firmy nie składały sprawozdań finansowych do KRS lub też składały je, wykazując dochody i obroty nieporównywalne do wysokości zlecanych transferów pieniężnych – mówi rzecznik CBA.
Skarb Państwa poniósł szkodę w wysokości kilkudziesięciu milionów złotych. Zatrzymany mężczyzna usłyszał zarzuty.
To nie pierwszy przypadek interwencji CBA w obliczu wyprowadzania pieniędzy przez podmioty działające w Wólce Kosowkiej.
W lutym br. informowaliśmy, że CBA rozbiło międzynarodową grupę przestępczą, działającą głównie na terenie Wólki Kosowskiej koło Warszawy. Zatrzymano wtedy 18 osób, w akcji wzięło udział 300 funkcjonariuszy.
Grupa przestępcza za pośrednictwem krajowej instytucji płatniczej wytransferowała m.in. do Chin i Wietnamu co najmniej 8 miliardów 600 milionów złotych. Pieniądze pochodziły z działalności przestępczej i oszustw podatkowych.
Kresy.pl / TVP Info
Ci ludzie z radością powrócą do swoich rodzinnych krajów,a to ograniczy znacznie problem.