Wycofanie sił ze strefy walk w Donbasie przełożone. OBWE: strony nie ustaliły nowego terminu

Planowane wcześniej wycofanie sił obu stron konfliktu ze strefy walk w Donbasie zostało odłożone w czasie. Podczas negocjacji Trójstronnej Grupie Kontaktowej w Mińsku nie udało się ustalić nowego terminu.

Specjalny Przedstawiciel OBWE w Trójstronnej Grupie Kontaktowej ds. Donbasu Martin Sajdik powiedział, że podczas negocjacji w Mińsku nie udało się porozumieć ws. nowego harmonogramu wycofania sił obu stron ze strefy walk na wschodzie Ukrainy. Wcześniej o przesunięciu terminu poinformowała administracja prezydenta Ukrainy.

– Niestety, stronom nie udało się przeprowadzić wycofania sił z [miejscowiści] Petriwskie i Zołote, co zostało ustalone podczas poprzedniej sesji grupy kontaktowej – powiedział we wtorek Sajdik, cytowany przez agencję Interfax. – Strony potwierdziły jednak zamiar do rozdzielenia sił w sekcjach pilotażowych. Mam nadzieję, że w przyszłości to uczynią – dodał.

Jak oświadczył wiceszef administracji prezydenta Ukrainy Jurij Kostiuk, wycofanie sił obu stron konfliktu z rejonu miasta Zołote w obwodzie ługańskim jest niemożliwe bez trwałego zawieszenia broni. Brak możliwości jego utrzymania, jak powiedział, spowodował odłożenie w czasie rozważenia kwestii wycofania wojsk. Kostiuk powiedział też, że w miejsce ukraińskiego wojska, wycofanego z regionu Stanicy Ługańskiej, rozlokowano policję oraz jednostki innych służb. Zaznaczył, że w związku z tym nie ma podstaw, by twierdzić, iż nie będzie na miejscu nikogo, kto mógłby zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom.

Ukraińskie media podały wcześniej, że obszar w rejonie Zołotego, z którego miały wycofywać się oddziały armii Ukrainy, został celowo ostrzelany z moździerzy kal. 82 mm od strony stanowisk separatystów. Ukraińcy twierdzą, że było to złamanie warunków porozumienia z Mińska, a sprawcami, ich zdaniem, są rosyjscy najemnicy.

Przeczytaj: Polityk proprezydenckiej partii – Ukraina nie ma pieniędzy na odbudowę Donbasu

Donieccy separatyści twierdzą z kolei, że podczas posiedzenia Trójstronnej Grupy Kontaktowej w Mińsku, a ściślej jej podgrupy ds. bezpieczeństwa, omawiano „porażkę Ukrainy” w kwestii wypełnienia zobowiązań dotyczących wycofania wojsk. Rozmawiano też na temat naruszania zawieszenia broni, a także kwestiach praktycznych dotyczących nadania Donbasowi specjalnego statusu. Te sprawy omawiano w ramach podgrupy gospodarczej, przy czym z powodu „całkowicie odmiennego podejścia” obu stron nie osiągnięto żadnych znaczących postępów.

Czytaj także: MSZ o tzw. formule Steinmeiera: decyzje władz Ukrainy ws. Donbasu powinny uwzględniać głos ukraińskiego społeczeństwa.

Interfax / Unian / Tass / Kresy.pl