Wiceszef MSZ Paweł Jabłoński uważa, że Polsce należą się od Rosji reparacje wojenne, a temat ten musi być cały czas przypominany. „To nie jest coś, co się przedawnia”.

W opublikowanym w sobotę wywiadzie dla niemieckiej gazety „Bild” prezes PiS Jarosław Kaczyński mówił m.in. o kwestii reparacji wojennych. Choć powiedział, że „nie może komentować” tematu odszkodowań od Niemiec (zarazem zaznaczając, że nie można zaakceptować tego, że „Polska praktycznie nic nie otrzymała”), to podkreślił, że Polska nie pogodzi się z tym, że nie otrzymała reparacji od Rosji.

W środę o kwestię odszkodowań wojennych od Rosji pytany był na antenie Radia Zet wiceszef MSZ, Paweł Jabłoński. Na pytanie, czy ze strony Rosji należą się Polsce reparacje, odpowiedział, że „zdecydowanie tak”.

 

To jest kwestia absolutnie jednoznaczna, jeżeli ktoś popełniał zbrodnie wojenne i doprowadził do wymordowania kilkuset tysięcy a nawet prawdopodobnie około miliona naszych obywateli, jeśli potem nas okupował przez kilkadziesiąt lat, czy byliśmy podporządkowani Związkowi Sowieckiemu, to nie ma powodu, żeby o tym nie mówić – ocenił wiceminister.

Zdaniem Jabłońskiego, „w obecnej sytuacji politycznej jakiekolwiek próby porozumienia z Rosją napotykają na cały szereg przeszkód”. Zaznaczył przy tym, że temat reparacji musi być cały czas przypominany. – To nie jest coś, co się przedawnia – dodał.

Jak pisaliśmy, na pytanie o reparacje od Rosji Kaczyński odpowiedział: Niemcy i Rosja nie są porównywalne! W Berlinie jest demokratycznie wybrany rząd, w którym obowiązuje prawo i moralność. Tego nie można powiedzieć o Rosji. Masz rację: Rosja też powinna zapłacić. Ale nie sądzę, aby nasze pokolenie kiedykolwiek zobaczyło, że Moskwa sprosta swoim obowiązkom. Jedyne, co jest pewne, to że nasze roszczenia nie mają daty wygaśnięcia! 

Słowa szefa PiS wzbudziły żywe zainteresowanie Rosjan. Jak informowaliśmy, Konstantin Kosaczow, szef komisji spraw zagranicznych Rady Federacji, wyższej izby parlamentu Rosji, określił wypowiedzi Kaczyńskiego z wywiadu dla „Bilda” jako „prowokacyjne”. Skrytykował także „polonocentryczne” stanowisko polskich polityków wobec wydarzeń II Wojny Światowej oraz współczesności. Jego zdaniem, Polska ucierpiała podczas wojny „tak jak inne narody, nie więcej, ale i nie mniej”.

Inny członek Rady Federacji, Aleksiej Puszkow, znany z szeregu prowokacyjnych wypowiedzi pod adresem Polski, napisał na Twitterze, że Warszawa ma dług nie do spłacenia wobec Rosji: „Jeśli ktoś powinien płacić to Polska naszemu krajowi za wyzwolenie od Hitlera”.

Przeczytaj: 60 proc. Polaków uważa, że Niemcy powinni wypłacić nam reparacje [SONDAŻ]

Radio Zet / forsal.pl / Kresy.pl

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply