W cerkwi w Kijowie modlono się za „prawą duszę” Szuchewycza. Nabożeństwo odprawił probanderowski duchowny [+FOTO]

W kijowskiej cerkwi prawosławnej modlono się za „prawą duszę” Romana Szuchewycza, dowódcy zbrodniczej UPA, odpowiedzialnego za ludobójstwo na Polakach. Nabożeństwo poprowadził duchowny od lat zaangażowany w ruch neobanderowski.

Nabożeństwo w intencji Romana Szuchewycza, głównodowodzącego UPA, odprawiono 30 czerwca br., z okazji rocznicy jego urodzin, w cerkwi św. Mikołaja w Kijowie. Nabożeństwo poprowadził protojerej Prawosławnego Kościoła Ukrainy, Serhij Tkaczuk. Duchowny ten jest zarazem kapelanem Kijowskiego Krajowego Bractwa OUN i UPA. Zamieścił też na ten temat post na Facebooku.

Zobacz: Zwierzchnik Prawosławnego Kościoła Ukrainy uczcił pamięć członków UPA [+FOTO]

„Z okazji 114. rocznicy urodzin Głównego Dowódcy UPA Romana Szuchewycza, kapelan Kijowskiego Krajowego Bractwa OUN i UPA odprawił w cerkwi Świętego Mikołaja miasta Kijowa panachydę [nabożeństwo żałobne za zmarłego – red.] za prawą duszę poległego w walce z wrogami Ukrainy Romana Szuchewycza” – czytamy w poście. „Święta Wam pamięć i Królestwo Niebieskie Bracie [wzgl. Przyjacielu-red.] Prowidnyku”.

Do wpisu załączono też zdjęcia, na których widać gipsowe popiersie Szuchewycza na specjalnym stoliku-świeczniku (panichidniku), gdzie zapala się świece za dusze zmarłych. W tle, za Krzyżem-Golgotą widać też trzy inne popiersia, przypuszczalnie liderów OUN Jewhena Konowalca i Stepana Bandery, a także planszę ze zdjęciami osób z tzw. Niebiańskiej Sotni. Na innym zdjęciu widać samego Tkaczuka trzymającego popiersie Szuchewycza. W tle widać m.in. czerwono-czarną, banderowską flagę. Wcześniej również zamieszczał grafiki gloryfikujące tego zbrodniarza, w tym z jakiś wcześniejszych, podobnych nabożeństw, m.in. z okazji 100. rocznicy urodzin.

Z profilu protojereja Tkaczuka wynika, że jest duchownym bardzo mocno zaangażowanym w kultywowanie pamięci o OUN-UPA, ukraińskim nacjonalizmie i kolaboracyjnej dywizji Waffen-SS Galizien. Od lat uczestniczy on w różnych, banderowskich rocznicach. Zamieszczono tam m.in. zdjęcia z pogrzebu upowca (ciało w trumnie nakryto banderowską flagą) w asyście wojskowej, krucyfiksu w cerkwi nakrytego czerwono-czarnymi płachtami, Tkaczuka z banderowskim medalem (z okazji 15-lecia UNSO) na szatach liturgicznych. Niedawno modlił się też za ojca (“weterana wojny polsko-ukraińskiej”) i braci Stepana Bandery.

Duchowny umieszczał też na swoim zdjęciu profilowym nakładki okolicznościowe m.in. z okazji rocznicy urodzin Jewhena Konowalca czy upamiętnia Waffen-SS Galizien.

Przeczytaj: Greckokatolicki duchowny ze Stryja organizuje marsz pod banderowską flagą [+VIDEO/+FOTO]

Czytaj także: „Swoboda” ufundowała cerkiew w miejscu jednej z największych baz UPA na Wołyniu

PRZECZYTAJ: Ukraiński Kościół Grekokatolicki – flirt z neobanderyzmem i wrogość wobec obrządku łacińskiego

Kresy.pl