W mieście Chmielnicki zatrzymano trzech wojskowych, którzy wbrew zakazowi wywozili mężczyzn zdolnych do noszenia broni za granicę.

O zatrzymaniu wojskowych poinformowało w czwartek Państwowe Biuro Śledcze Ukrainy. Przestępczy “schemat” opracował jeden z nich, sądząc po relacji wideo starszy wiekiem żołnierz, który namówił do współpracy dwóch pozostałych.

Wykorzystując swoje stanowisko, wojskowy umożliwiał wyjazd z Ukrainy mężczyznom w wieku mobilizacyjnym i zdolnym do noszenia broni. Włączał ich formalnie w skład grup eskortujących “ładunki humanitarne” dla jednostek sił zbrojnych Ukrainy, jak podał portal Korrespondent.net. W efekcie oficjalni członkowie eskorty zostawali już w Polsce, z czego organizujący ich przerzut żołnierze czerpali korzyść finansową.

Jeden z uczestników grupy żołnierzy-przestępców zatrzymany został “na gorącym uczynku”, w czasie gdy przyjmował 600 dolarów, będące częścią opłaty jakiej zażądał za zorganizowanie przerzutu. W czasie przeszukania jego kabinetu wykryto w nim 140 tys. hrywien w gotówce, a więc równowartość około 20,5 tys. złotych.

Już pierwszego dnia wojny z Rosją władze Ukrainy wprowadziły zakaz wyjazdu z kraju dla mężczyzn w wieku mobilizacyjnym. Jednak część z nich próbuje uciec z ogarniętego wojną kraju. 16 marca Korrespondent.net podał informację, że w obwodzie czerniowieckim zatrzymano 36-letniego mężczyznę ukrytego w paczce z zabawkami i artykułami dziecięcymi, w bagażniku samochodu, który prowadziła jego żona. Małżeństwo próbowało wyjechać do Mołdawii.

W tym samym okresie służba pograniczna Ukrainy zatrzymała w obwodzie zakarpackim 37-letniego Węgra, który planował wywieźć z ukraińskiego terytorium trzech obywateli tego państwa. By opuścić ojczyznę trzech ukraińskich obywateli zapłaciło niedoszłemu przemytnikowi po 15 tys. dol. każdy

korrespondent.net/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply