Na początku czerwca rozporządzenie w sprawie unijnych certyfikatów covidowych musi przegłosować Parlament Europejski. Szereg decyzji muszą podjąć jednak kraje członkowskie UE, m.in. w sprawie uznawania szczepień preparatami z Chin i Rosji.

We wtorek podczas unijnego szczytu przywódcy 27 państw członkowskich Unii Europejskiej zatwierdzili certyfikaty szczepionkowe, czyli tzw. paszporty covidowe. Taki dokument będzie stwierdzać, że zostaliśmy zaszczepieni przeciw COV-D-19, przechorowaliśmy tę chorobę i nabyliśmy odporność lub uzyskaliśmy negatywny wynik testu na koronawirusa. Zgodnie z założeniem i deklaracjami ze strony Komisji Europejskiej, certyfikaty mają obowiązywać od 1 lipca br. Będą miały postać kodu QR. Będzie istniała możliwość wydrukowania go lub pobrania na urządzenia elektroniczne.

Na początku czerwca rozporządzenie w sprawie certyfikatów musi przegłosować Parlament Europejski, co zasadniczo zakończyłoby procedowanie przez instytucje unijne. Szereg decyzji muszą podjąć jednak kraje członkowskie UE. Konieczne jest też pozytywne przejście specjalnych testów pilotażowych. Dotyczy to sprawdzenia, czy krajowa infrastruktura cyfrowa będzie w stanie weryfikować autentyczność certyfikatów. Niedługo mamy dowiedzieć się, czy Polska pozytywnie przeszła ten test.

 

Przypomnijmy, że szef KPRM Michał Dworczyk oświadczył w ubiegłym tygodniu, że między 20 a 25 maja zacznie się pilotaż dotyczący tzw. paszportów covidowych w Polsce.

Ponadto, potrzebne jest przygotowanie krajów członkowskich do wydawania certyfikatów swoim obywatelom. W niektórych krajach, m.in. w Niemczech, jest z tym problem. Potrzebna będzie też decyzja ws. akceptowania szczepień preparatami, które oficjalnie nie zostały zatwierdzone przez Europejską Agencję Leków, np. z Chin i Rosji.

Jednym z elementów kompromisu w dyskusji między PE, a Komisją Europejską i Radą UE, była obietnica zapewnienia przystępnych cen testów na koronawirusa dla osób niezaszczepionych i niebędących ozdrowieńcami. Kraje unijne muszą podjąć decyzję w tej sprawie. Europosłowie chcieli, żeby testy były darmowe. Nie wiadomo też, czy niektóre kraje nie będą uważać za zaszczepionych tych osób, które przyjęły tylko jedną z dwóch dawek szczepionki.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Przypomnijmy, że w lutym bieżącego roku przywódcy państw członkowskich UE podczas nieformalnego wirtualnego szczytu zgodzili się co do potrzeby wprowadzenia cyfrowych świadectw szczepień, które będą umożliwiać międzynarodowe podróże.

Już w grudniu ubiegłego roku wielkie poparcie dla tzw. paszportów covidowych wyrażały m.in. Węgry. Z kolei w przypadku Niemiec, w skali krajowej, rząd postanowił luzować część obostrzeń względem osób, które zostały już zaszczepione.

Przypomnijmy, że według sondażu, który został przeprowadzony w lutym 2021 roku, większość Niemców popiera wprowadzenie paszportów zdrowotnych, które uwolniłyby zaszczepionych od niektórych obostrzeń.

System luzowania obostrzeń wobec osób, które już zostały zaszczepione, został wprowadzony np. w Izraelu.

Czytaj także: Litwa wprowadza „paszport możliwości”. Status trzeba będzie odnawiać co 7 dni, bo „ryzyko zakażenia się pozostaje”

rmf24.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply