Spotkanie patriarchów Rosji i Gruzji

Po raz pierwszy od czasu swej intronizacji 1 lutego br. patriarcha Moskwy i Wszechrusi Cyryl rozmawiał 6 listopada z patriarchą-katolikosem gruzińskim Eliaszem II. Do ich spotkania doszło w stolicy Azerbejdżanu – Baku.

Obaj zwierzchnicy kościelni przebywają tam z okazji 60. urodzin głowy Zarządu Muzułmanów Kaukazu Allahşuküra Paşa-zade. Spotkanie może okazać się przełomowe dla dalszych stosunków, nie tylko kościelnych, między Rosją a Gruzją, na które kładzie się cieniem niedawna wojna między nimi o Północną Osetię i Abchazję.

Na początku spotkania obaj rozmówcy wymienili pamiątkowe podarunki. Zwierzchnik Gruzińskiego Kościoła Prawosławnego (GKP) wręczył Cyrylowi panagię (medalion przedstawiający Matkę Bożą, noszony na piersi przez biskupa) i książkę „Słoneczna noc”, mówiącą o jego drodze życiowej i pasterskiej. Patriarcha moskiewski podarował Eliaszowi również panagię, wyrażając przy tym zadowolenie z możliwości porozmawiania o stosunkach między obu Kościołami i narodami.

Stosunki te są od dawna, mimo oficjalnie głoszonej przyjaźni, nacechowane nieufnością. Dawniej Patriarchat Moskiewski miał za złe GKP, że ten w 1917, po upadku caratu, samowolnie oderwał się od Kościoła rosyjskiego, którego był częścią od 1801. Tbilisi odrzucało tę krytykę, twierdząc, że jedynie przywrócono stan poprzedni, jaki istniał przez cały wieki, gdy Kościół gruziński, zresztą znacznie starszy od rosyjskiego, był samodzielny, a swą niezależność utracił wtedy, gdy Gruzja stała się częścią imperium rosyjskiego.

W ostatnich latach na kontaktach wzajemnych zaciążyła sytuacja na Kaukazie, a zwłaszcza napięcia między Gruzją a Rosją po ubiegłorocznej wojnie o Południową Osetię i Abchazję. Oba te regiony, stanowiące formalnie część Gruzji, na początku lat dziewięćdziesiątych oderwały się od niej i de facto zaczęły ciążyć ku Rosji.

Większość mieszkających tam prawosławnych nie chce uznawać za swego zwierzchnika patriarchy gruzińskiego i kilkakrotnie prosiła o przyjęcie ich pod jurysdykcję RKP. Jak na razie ten ostatni odmawia spełnienia tych próśb, potwierdzając oficjalnie, że Abchazja stanowi „teren kanoniczny” GKP. Mimo to pewne napięcie i nieufność w stosunkach między obu Kościołami nadal się utrzymują, toteż obecne spotkanie obu patriarchów może mieć duże znaczenie dla poprawy tych relacji.

KAI/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply