Międzynarodowa ekipa śledcza podała, że po analizie materiałów wideo ustalono, że rakieta Buk, która w 2014 roku zestrzeliła samolot linii Malaysia Airlines nad Donbasem została wystrzelona z rosyjskiej jednostki wojskowej.
Wilbert Paulissen z policji holenderskiej oświadczył, że pocisk pochodził z 53. Rakietowej Brygady Przeciwlotniczej stacjonującej w Kursku. Informacje te zostały ujawnione przez Paulissena podczas prezentacji tymczasowych wyników śledztwa w sprawie zestrzelenia samolotu linii Malaysia Airlines. Wszystkie pojazdy w konwoju wiozącym ten pocisk rakietowy należały do rosyjskich sił zbrojnych – podkreślił.
Śledczy odtworzyli trasę konwoju z systemem rakietowym na podstawie licznych nagrań wideo i zdjęć – podaje agencja dpa. 23 czerwca 2014 roku wojskowy konwój wyjechał z Kurska w kierunku Ukrainy. Znajdował się w nim pojazd z wyrzutnią rakiet Buk. Został on rozstał rozpoznany “bez żadnych wątpliwości” na podstawie oznaczeń. Paulissen stwierdził, że jest to jak “odcisk palca”.
ZOBACZ TAKŻE: Samolot MH17 zestrzelony przez ukraiński myśliwiec? Nowy film dokumentalny BBC nt. katastrofy
Poinformowało, że ustalenia zostały przekazane władzom Rosji i obecnie oczekują na otrzymanie odpowiedzi. Międzynarodowa ekipa śledcza poprosiła o pomoc świadków, którzy mogliby złożyć zeznania w sprawie zaangażowania 53. Rakietowej Brygady Przeciwlotniczej w zestrzelenie malezyjskiego samolotu pasażerskiego. Śledczy chcą ustalić, kto wchodził w skład obsługi systemu Buk, kto dowodził i na podstawie czyjego rozkazu system ten trafił na Ukrainę.
Prokurator Fred Westerbeke powiedział, odnosząc się do ujawnionych ustaleń, że nasuwają one nowe pytania – takie, jak pytanie o to, jak aktywnie sama brygada była zaangażowana w zestrzelenie samolotu linii Malaysia Airlines.
Westerbeke zastrzegł też, że śledczy nie mogą jeszcze podać nazwisk osób podejrzanych, ale dodał: Mogę powiedzieć, że wchodzimy teraz (…) w ostatnią fazę śledztwa. W tej chwili nie można powiedzieć, kiedy będziemy gotowi, ponieważ wciąż jest do wykonania mnóstwo pracy. Podkreślił, że krąg podejrzanych wynosi obecnie kilkadziesiąt osób.
Kresy.pl / interia.pl
Główny szefo chce zaostrzenia sankcji wobec Rosji ,to natychmiast pojawia się news ,o rosyjskiej jednostce która wystrzeliła pocisk Buk ,a wkrótce (być może) poznamy nazwisko RUSKIEGO ,który przycisnął guzik ? Podsumowując ,przyznam że ruscy są mi obojętni ,ale dzięki tej nagonce na nich ,zamiast ich nienawidzieć, zaczynam im współczuć.
Niech ci śledczy przedstawią zdjęcia satelitarne tej rosyjskiej brygady w czasie zestrzelenia MH-17 w miejscu, skąd miano wystrzelić rakietę i w dniu oraz godzinie, kiedy tę rakietę wystrzelono. Dopóki oni nie przedstawią takich zdjęć, dopóty oni kłamią i uprawiają propagandę.
Rosjanie przedstawili swoje zdjęcia satelitarne wysokiej rozdzielczości, które pokazują ukraińskie Buki i to w sporej liczbie.
@jazmig Zgadza się, w takim przypadku to jest wolna amerykanka, a nie śledztwo. Już pomijając to, że musieliby być samobójcami zestrzeliwując cywilny samolot. A ukry – przeciwnie, mogli tym zyskać.