Rząd sabotuje wolne niedziele – Marzena Gradecka, Grażyna Raniewicz-Lis [+VIDEO]

Aktualnie mamy do czynienia z nowymi okolicznościami. Ustawodawca, czyli nasi szanowni rządzący, którzy kilka lat temu stworzyli, a właściwie zaakceptowali ustawę, która chroni wolne niedziele, pozwalają dziś obchodzić prawo; jest to dla nas, osób związanych z projektem, po prostu bolesny policzek – zwraca uwagę Marzena Gradecka, twórca Polskiej Grupy Drogeryjnej i prezes sieci Drogerii Jasmin [drogeria online], w rozmowie z portalem Kresy.pl. “Głównym imperatywem było przywrócenie niedzieli wolnej od handlu, dla ogromnej rzeszy kobiet” – podkreśla Grażyna Raniewicz-Lis, Prezes PSS “Społem”.

Polska gospodarka nie traci na wolnych niedzielach. Rok po uchwaleniu ustawy, mieliśmy dużą konferencję, na której wykazaliśmy, na podstawie analiz (…), że sklepy nie odnotowały strat – podkreśla. “Od momentu wprowadzenia wolnych niedziel obroty sklepów rosną bardzo intensywnie” – dodaje. Podkreśla, że krytyka wolnych niedziel jest w przeważającej mierze spowodowana lobbingiem wielkich, zagranicznych sieci handlowych. Grażyna Raniewicz-Lis podkreśla z kolei, że zachowanie polskich władz w tym zakresie, jest “mocnym policzkiem” dla osób i środowisk, które walczyły o wolne niedziele.

Przypomnijmy, że według majowych doniesień medialnych, nawiązanie współpracy z kontrolowaną przez PKN Orlen firmą Ruch w zakresie świadczenia usług pocztowych umożliwi sklepom – m.in. placówkom spożywczym – zalegalizować działalność w niedziele objęte zakazem handlu.

Zobacz także: Kolejna sieć handlowa znalazła sposób na ominięcie zakazu handlu w niedzielę

Zobacz także: Główne polskie sieci handlowe oskarżają PiS o zdradę interesu polskich handlowców

“Razem z Panią Marzeną, od początku brałyśmy udział w procedowaniu nad tą ustawą. Pragnę przypomnieć z całą mocą, że był to projekt obywatelski. Czyli obywatele oddolnie zbierali podpisy, uzbieraliśmy 100 tys. podpisów, w związku z czym mogliśmy taki projekt zgłosić do laski marszałkowskiej” – zwraca uwagę Grażyna Raniewicz-Lis. Zauważa, że wolne niedziele są czymś oczywistym w przypadku wysokorozwiniętych krajów Zachodu.

“Główną osobą, autorem, który poświęcił swoje zdrowie, zaangażowanie oraz czas, jest pan Alfred Bujara, to osoba, która przy tym procedowaniu odegrała niebagatelną rolę” – podkreśla.

“Jestem pracodawcą, wsłuchuję się w głosy pracowników, muszę odczytywać potrzeby pracowników” – zaznacza, odpowiadając na pytanie dotyczące zasadności wolnych niedziel. Zwraca uwagę na wielkie znaczenie wolnych niedziel dla życia rodzinnego. “Praca w niedzielę ogranicza możliwości wspólnego bytowania rodziny” – dodaje.

Przypomnijmy, że w lutym ubiegłego roku, Marzena Gradecka zwracała uwagę w rozmowie z portalem Kresy.pl, że zagraniczni lobbyści dążą do zniesienia zakazu handlu w niedzielę. Odbywa się to pod pozorem obrony małych sklepów. Podkreślała, że mamy w tym aspekcie do czynienia z kampanią dezinformacyjną.

Zobacz także: Polskie rodzinne sklepy popierają niedziele wolne od handlu

Czytaj także: Media: zakaz handlu daje rekordowe obroty małym sklepikarzom

Kresy.pl