Polska Grupa Zbrojeniowa podała, że umowa został rozwiązana ze skutkiem natychmiastowym i bez okresu wypowiedzenia.

Komunikat PGZ głosi, że o rozwiązanie umowy wnioskował Misiewicza, któremu nie przysługuje odprawa.

“Rzeczpospolita” oraz “Fakt” w dzisiejszych wydaniach poinformowały o ustalonych przez redakcję zarobkach Misiewicza w PGZ. Były rzecznik MON miał otrzymywać 50 tys. zł miesięcznie za pracę na stanowisku pełnomocnika zarządu ds. komunikacji w PGZ.

W reakcji na podane wiadomości prezes PiS Jarosław Kaczyński zdecydował o zawieszeniu Misiewicza w prawach członka PiS (był on członkiem Rady Politycznej partii). Ogłoszono również, że jego sprawę wyjaśni specjalna komisja.

Wysokość zarobków Misiewicza została zdementowana przez rzecznika PGZ Łukasza Prusa, który stwierdził, że wynagrodzenie żadnego z pełnomocników zarządu spółki wynosi tyle.

kresy.pl / onet.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply