Amerykańskie bombowce strategiczne B-52, które wyleciały z USA na misję nad środkową i wschodnią częścią Europy zostały przechwycone przez rosyjskie myśliwce Su-27 z Krymu i obwodu kaliningradzkiego.

W poniedziałek 17 czerwca trzy amerykańskie bombowce strategiczne B-52 z 5. Skrzydła Bombowego wyleciały z bazy powietrznej Minot w Dakocie Północnej, nad wschodnią i środkową Europę. Według portalu „The Aviatonist”, dwa z nich poleciały w kierunku Rumunii i dalej nad Morze Czarne, podczas gdy trzeci leciał w stronę Niemiec i Morza Bałtyckiego.

„The Aviatonist” podaje, że B-52, który leciał od strony północnej, został przechwycony przez rosyjskie lotnictwo w międzynarodowej przestrzeni powietrznej nad Morzem Bałtyckim, prawdopodobnie niedaleko obwodu kaliningradzkiego. Mogły tego dokonać stacjonujące tam myśliwce Su-27. Informowało potem rosyjskie ministerstwo obrony. Amerykański samolot wrócił następnie do USA.

Podobnie pozostałe dwa bombowce zostały przechwycone nad Morzem Czarnym przez rosyjskie Su-27 z Krymu. Według oficjalnego komunikatu rosyjskiego resortu obrony, amerykańskie samoloty leciały niedaleko strefy, którą Rosjanie uważają za swoją granicę państwową. Prawdopodobnie B-52 odleciały na północny-zachód, w stronę Holandii.

Portal „The Aviatonist” zaznacza, że choć przypadki przechwytywania rosyjskich samolotów przez natowskie i amerykańskie i odwrotnie zdarzają się z różną częstotliwością, o tyle incydenty z udziałem amerykańskich bombowców strategicznych B-52 należą raczej do rzadkości. Zwraca też uwagę, że tylko jedna z dwóch maszyn wracających znad Morza Czarnego dotarła do USA. Druga musiała przymusowo lądować w Wielkiej Brytanii. Powodem miał być pożar dwóch z ośmiu silników, w jakie samolot ten jest wyposażony.

Rosyjskie ministerstwo obrony zamieściło we wtorek nagranie pokazujące przechwycenie jednego z B-52 przez rosyjski myśliwiec Su-27.

Przypomnijmy, że w połowie marca br. USA przerzuciły do Wielkiej Brytanii eskadrę bombowców strategicznych dalekiego zasięgu Stratofortress B-52H, zdolnych do przenoszenia rakiet z ładunkami jądrowymi i bomb lotniczych.  Tak zmasowanego przerzutu bombowców strategicznych USA do Europy nie było od czasu operacji przeciw Irakowi. Nie lądowały one od razu w Wielkiej Brytanii, lecz po przelocie nad Atlantykiem wykonywały dodatkowo lot „w kierunku obwodu kaliningradzkiego”. Według ministerstwa obrony Rosji, Stratofortress B-52H który wykonał taki lot zbliżył się do granic Rosji na odległość nie mniejszą niż 150 km i odleciał po tym, jak został wykryty nad Bałtykiem przez rosyjskie systemy obrony powietrznej. Maszyna miała włączony transponder.

Parę dni później pisaliśmy, że Ministerstwo Obrony Rosji podało, iż jeden B-52H zmienił trasę swojego lotu po tym, jak nad Bałtykiem zaczęły mu towarzyszyć rosyjskie myśliwce. Amerykańska maszyna wleciała w przestrzeń powietrzną Polski i wróciła do bazy w Wielkiej Brytanii.

theaviatonist.com / twitter.com / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply