Estonia przekazała we wtorek, że rosyjski śmigłowiec straży granicznej naruszył w weekend jej przestrzeń powietrzną – podaje agencja AP. Ambasador Rosji w Estonii został wezwany do estońskiego MSZ i otrzymał notę protestacyjną.
Estońskie wojsko poinformowało w komunikacie, że w sobotni wieczór rosyjski śmigłowiec MI-8 naruszył przestrzeń powietrzną Estonii w południowo-wschodniej części tego kraju w rejonie wsi Koidula, niedaleko granicy z Rosją. Śmigłowiec znajdował się w przestrzeni powietrznej Estonii przez prawie dwie minuty.
Armia Estonii podkreśla, że rosyjska jednostka miała wyłączony transponder i nie utrzymała łączności radiowej z estońskimi służbami żeglugi powietrznej.
Jak informowaliśmy, ministerstwo obrony Danii przekazało w połowie czerwca, że w pobliżu bałtyckiej wyspy Bornholm doszło do dwóch naruszeń duńskiej przestrzeni powietrznej przez siły powietrzne Federacji Rosyjskiej. W związku z incydentami poderwane zostały duńskie myśliwce F-16. Duński MSZ wezwał także ambasadora Rosji.
Armia Szwecji informowała z kolei w czerwcu i maju br., że rosyjskie samoloty naruszały szwedzką przestrzeń powietrzną na południe od Blekinge, a także w rejonie lotniska Visby na Gotlandii.
Zobacz także: Pastruszew grozi Litwie “poważnymi negatywnymi” konsekwencjami
apnews.com / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!