Rosyjscy inspektorzy wojskowi skontrolują część terytorium Polski. Wszystko w ramach umowy pod auspicjami Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie.
Kontrola jest związana z relizacją Dokumentu Wiedeńskiego podpisanego w 2011 r. Przewiduje on wykorzystanie “środków budowania zaufania i bezpieczeństwa w Europie”. Jak przypomina dziennik “Rzeczpospolita” z zapisów umowy skorzystali w lipcu zeszłego roku wojskowi białoruscy, którzy dokonali inspekcji województwa lubelskiego i pułku rozpoznawczego w Białymstoku.
Teraz Rosjanie chcą sprawdzić jaka jest aktywność NATO w Polsce. “Inspektorzy z Moskwy na podstawie porozumień OBWE zażądają również informacji o polskich garnizonach, ich aktywności oraz obecności żołnierzy państw NATO” – cytuje RMF FM. Rosyjka ciekawość z rozpoczynającymi się 17 czerwca na naszym terytorium ćwiczeniami żołnierzy NATO “Anakonda”. Weźmie w nich udział łącznie 31 tys. żołnierzy z 18 państw, 3 tys. pojazdów wojskowych, 105 samolotów i śmigłowców, 12 okrętów.
rp.pl/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!