Przedstawiciele Komisji Europejskiej zaznaczają, że o odblokowaniu polskiego KPO będzie można zacząć rozmawiać po tym, gdy w Polsce będzie nowy rząd – najpewniej z Donaldem Tuskiem na czele. Według RMF, jeszcze w grudniu br. możliwe jest uzyskanie 5 mld euro zaliczki nieuwarunkowanej praworządnością w związku z modyfikacją KPO, o co wnioskował rząd Mateusza Morawickiego.

Unijny komisarz ds. sprawiedliwości, Didier Reynders został zapytany przez RMF FM o odblokowanie przez Komisję Europejską polskiego Krajowego Planu Odbudowy, o łącznej wartości 60 mld euro. Odpowiedział, że najpierw w Polsce musi powstać nowy rząd.

„Pierwszy krok to utworzenie nowego rządu w Polsce. Potem rozpoczniemy dyskusję o tym, żeby iść tak szybko, jak się da z reformami. Konieczne jest wdrożenie niektórych reform, zanim KE dokona końcowej oceny polskiego KPO” – powiedział Reynders, cytowany przez stację.

 

RMF podaje, że tym samym do odblokowania KPO konieczne będą zmiany legislacyjne w polskim sądownictwie, których oczekuje Bruksela. Ma to dotyczyć głównie przepisów, zaostrzających system dyscyplinarny wobec sędziów (tzw. ustawa kagańcowa). KE oczekuje również gwarancji prawa do badania niezależności sędziów. Radio przyznaje jednak, że wprowadzenie takich zmian, w domyśle przez rząd centrolewicowy, może nie być proste z uwagi na możliwość weta ze strony prezydenta.

Jednocześnie, Reynders zapewnia, iż Komisja wspólnie z nowym rządem, tj. z Donaldem Tuskiem na czele, będzie się zastanawiać co do tempa realizacji zmian w sądownictwie.

Rozmówcy RMF FM uważają, że odblokowywanie polskiego KPO może zająć nawet kilka miesięcy. Inna sytuacja, jak czytamy, dotyczy zaliczki ze zmodyfikowanego KPO. Wynosi ona 5 mld zł i nie jest uwarunkowana wprowadzeniem w Polsce zmian z tytułu tzw. praworządności. Chodzi o wniosek złożony pod koniec sierpnia br. przez rząd PiS o wykorzystanie całej puli pożyczkowej, czyli modyfikację Krajowego Planu Odbudowy. Nie jest to tożsame z odblokowywaniem tzw. starego KPO, gdyż tu Bruksela oczekuje spełnienia jej warunków.

Zobacz także: Nowe podatki, płatne drogi i polski satelita – kamienie milowe KPO

Czytaj także: Ziobro: za KPO zapłacimy 300-500 mld zł

Jak podano, KE zaakceptuje modyfikację KPO i zaliczkę już w najbliższych dniach. Ministrowie finansów państw członkowskich UE mają to uczynić na posiedzeniu za niespełna miesiąc, 8 grudnia. Tym samym, pierwsza transza zaliczki może zostać wypłacona w styczniu lub pod koniec grudnia. W ocenie RMF, wówczas premierem zapewne będzie już Tusk, który „będzie mógł wówczas ogłosić, że odblokował pieniądze z KPO”. Radio zaznacza, że nadal będzie on musiał pracować nad odmrożeniem „starego KPO”, który jest uzależniony od tzw. kamieni milowych, określonych przez Komisję Europejską.

Czytaj także: Wiceszefowa KE: przyjęcie nowelizacji ustawy o sądownictwie wypełni kamień milowy

rmf24.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply