Ukraińskie władze prześcigają się w staraniach o upamiętnienie 100-lecia proklamowania we Lwowie tzw. Zachodnio-Ukraińskiej Republiki Ludowej. Jak wynika z piątkowych doniesień portalu Zaxid.net, w mieście z inicjatywy różnych władz zostaną wzniesione dwa wątpliwej urody pomniki tego wydarzenia.

Pierwsza kompozycja stanie z inicjatywy rady miasta na ulicy Gródeckiej 40. Rozpoczęto już prace przygotowawcze w celu wzniesienia pomnika i urządzenia przestrzeni wokół niego. Będzie to rzeźba lwa z brązu stojącego na tylnych łapach zapożyczona z herbu ZURL. Lew będzie stał na bloku kamienia z motywem winorośli, co ma oznaczać, że „z krwi przelanej przez ukraińskich żołnierzy [w latach 1918-19 – red.] narodziło się wolne ukraińskie państwo”. Wokół pomnika mają być urządzone trawniki, ustawione ławki i posadzone drzewa. Koszt samej rekonstrukcji placu przy Gródeckiej 40 ma wynieść 1,5 mln hrywien; pomnik będzie kosztował dodatkowe  2 mln hrywien. Finansowanie projektu zapewniły władze miasta. Odsłonięcie pomnika zaplanowano na 1. listopada br.

Jednocześnie z inicjatywy niechętnych merowi Lwowa państwowych władz obwodu lwowskiego w odległości 500m od rzeźby lwa, na skrzyżowaniu ulic Czynu Listopadowego (d. Mickiewicza) i Ohijenki (d. Krasickich) ma powstać drugi pomnik poświęcony powstaniu ZURL. Władze obwodu chcą przeznaczyć na to 2 mln hrywien. W piątek 31. sierpnia komisja lwowskiego ratusza wydała zgodę na budowę pomnika.

Oba pomniki będą upamiętniać ogłoszenie 1. listopada 1918 roku przez Ukraińców Zachodnio-Ukraińskiej Republiki Ludowe ze stolicą we Lwowie, który był zamieszkany wówczas przez większość polską. W odpowiedzi na ukraińską politykę faktów dokonanych we Lwowie za broń chwyciły Orlęta. Na pomoc im ze zorganizowaną ad hoc pomocą ruszył z Krakowa pułkownik Michał Karaszewicz- Tokarzewski. Zaskoczyło to całkowicie Ukraińców. Walki o Lwów zapoczątkowały dziesięciomiesięczną wojnę między ZURL a odradzająca się Polską. Rząd ZURL po wyparciu ze Lwowa urzędował w Tarnopolu, a później w Stanisławowie.

CZYTAJ TAKŻE: Zbrodnie terrorystów z tzw. Zachodnioukraińskiej Republiki Ludowej 1918-19. Preludium Wołynia

Kresy.pl / zaxid.net

7 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. Wolyn1943
    Wolyn1943 :

    Ciekawe, czy odsłonięcie tych pomników nastąpi też w środku nocy, tak jak zajęcie Lwowa przez “herojów” Witowskiego? Swoją drogą, ileż to trzeba będzie wydać pieniędzy polskiego podatnika na utylizację tych koszmarów architektonicznych, gdy Lwów wróci do Macierzy…

  2. gutek
    gutek :

    Za to że Lwów jest ukraiński należy podziękować Rosjanom. W filmie propagandowym z lat 50-tych to oni pokazywali jak “ubegajut polskie pany” i nazywali do “ukrainskij gorod”

    • Gaetano
      Gaetano :

      Uprawiasz tutaj żałosną propagandę. Postaraj się wbić sobie do pały, że wówczas nie rządzili Rosjanie, a Sowieci; a ten, któremu Polska “zawdzięcza” rozstanie się z tym pięknym miastem, był Gruzinem i nazywał się Dżugaszwili.

      • jwu
        jwu :

        @Gaetano Dokładnie.We wcześniejszych wpisach wielokrotnie o tym pisałem,że Ukraińcy powinni stawiać pomniki Stalinowi ,bo kraj w tych granicach zawdzięczają wyłącznie dzięki niemu ,a nie “niezwyciężonej UPA”.Odnośnie Gutka 100/100.Facet niby krytykuje Ukraińców,ale jest przede wszystkim obsesyjnym rusofobem.I dlatego podejrzewam go, o bycie banderowskim kretem ? Przyznam ,że oprócz niego jest jeszcze paru innych na tym forum, którym nie ufam.