Ukraiński minister: chciałbym, by Usyk powiedział “po mnie przyjdzie Bandera i was dobije”

Moskiewskie zwycięstwo Ołeksandra Usyka wzbudziło w Kijowie skrajne emocje. Premier kraju chce mu nadać tytuł Bohatera Ukrainy a minister Omelan ma banderowskie skojarzenia.

W sobotę ukraiński bokser wagi junior ciężkiej Ołeksandr Usyk został zwycięzcą turnieju WBSS rozgrywanego w Moskwie i stał się pierwszym w historii pięściarzem, który zdobył cztery mistrzowskie pasy. W finale Ukrainiec pokonał zdecydowanie, jednogłośnie na punkty Rosjanina Murata Gasijewa, którego dopingowało 24 tysiące rosyjskich kibiców.

Zwycięstwo Usyka wywołało entuzjazm najwyższych urzędników ukraińskiego państwa, którzy doszukali się w nim podtekstów politycznych. „Ani przez sekundę nie miałem wątpliwości, ze Saszko zwycięży! Ukraiński hymn, który wybrzmiał dzisiaj w Moskwie na cały świat to symbol naszej walki, zbliżania się naszego zwycięstwa. Ukraina jest z ciebie dumna!” – napisał na Facebooku prezydent Ukrainy Petro Poroszenko. Jeszcze dalej poszedł w swoich deklaracjach premier kraju Wołodymyr Hrojsman. „Historyczne zwycięstwo naszego Ołeksandra Usyka! Jeszcze raz dowiódł on, że na świecie nie ma silniejszych od Ukraińców!” – zadeklarował Hrojsman obiecując wystąpienie do prezydenta o nadanie bokserowi tytułu Bohatera Ukrainy. – “Sława Ukrainie! Sława naszemu bohaterowi!” – dodawał.

Jednak nie wszyscy w Kijowie, w tym w ukraińskim rządzie, wykazują pełen entuzjazm z powodu występu ukraińskiego boksera w Moskwie. Wicepremier Ukrainy Wjaczesław Kyryłenko ma za złe Usykowi, że w ogóle pojechał do Moskwy. „Usyk, bez wątpienia, jest klasowym bokserem. Ale jeszcze kilka podobnych wydarzeń w Moskwie z udziałem Ukraińców i w agresję Rosji przeciw Ukrainie nikt już na świecie nie uwierzy. Tylko w ‘przyjaźń’. I to na poważnie”. – napisał na Twitterze Kyryłenko.

Jeszcze dalej od Kyryłenki poszedł Andrij Teteruk, członek ukraińskiego parlamentu z ramienia Frontu Ludowego. Według niego Usyk wygrał, ale Ukraina… przegrała. Teteruk przypomniał, że Ukraina zdecydowała o niewysyłaniu swoich reprezentacji narodowych na zawody do Rosji a także wzywała do bojkotu mundialu w Rosji. Występ Usyka w Moskwie uznał więc za niekonsekwencję i legitymizowanie władzy Putina. „Czy wystarczy nam wszystkim woli zrozumienia podstępności naszego wroga? Czy wystarczy nam wszystkim siły, by być zjednoczonymi i nie pozwolić kremlowskiemu upiorowi na spełnienie jego marzeń i wzięcie naszego kraju w jego władanie?” – pytał Teteruk na Twitterze.

Kyryłenko i Teteruk nie byli jedynymi, którzy skrytykowali wyjazd Usyka do Moskwy lub pomysł nadania mu tytułu Bohatera Ukrainy. Wiele innych wypowiedzi zebrał popularny ukraiński opozycyjny bloger, obecnie mieszkający na Zachodzie, Anatolij Szarij.

Według Szarija wszystkich, którzy próbowali upolitycznić występ Usyka przebił minister infrastruktury Ukrainy Wołodymyr Omelan, który broniąc boksera przed zarzutami używania języka rosyjskiego, nawiązał do… Stepana Bandery.

Widzę, jak kładzie rękę na piersi i śpiewa hymn. Widzę flagę Ukrainy na jego plecach i ukraińską szarfę na jego szyi. Tak, bolą mnie uszy od jego rosyjskiego języka. Tak, być może, chciałbym usłyszeć z jego ust: «po mnie przyjdzie Bandera i dobije każdego z Was». Ale też byłem na froncie i razem ze mną rozmawiali po rosyjsku. I strzelali lepiej ode mnie do Udmurtów i Mordwinów [ugrofińskie ludy z Rosji – red.], którzy zaszli na ukraińskie ziemie – napisał Omelan w jednym z komentarzy na Facebooku, wcześniej nazywając Gasijewa „Mordwinem”.

CZYTAJ TAKŻE: Ukraiński minister: mam na biurku popiersia Bandery i Piłsudskiego

Kresy.pl / Polsat Sport / sharij.net / Ukraińska Prawda