Ukraina: były szef Rady Najwyższej buduje własną grupę w parlamencie

Były przewodniczący ukraińskiego parlamentu Dmytro Razumkow ma zamiar stworzyć międzyfrakcyjną grupę deputowanych.

Jak podaje portal Ukraińska Prawda, Dmytro Razumkow, który w październiku br. został pozbawiony fotela przewodniczącego Rady Najwyższej (jednoizbowego ukraińskiego parlamentu), planuje stworzenie własnej grupy deputowanych. Nie ma być to nowa frakcja parlamentarna, lecz grupa “międzyfrakcyjna” pod nazwą “Rozumna Polityka”. Nieoficjalne doniesienia o planach Razumkowa potwierdziła w piątek jego rzeczniczka Olga Tunij.

“Tak, to prawda. Nareszcie w Radzie pojawi się Rozumna Polityka. O ile mi wiadomo, dokumenty [ws. rejestracji grupy – red.] najprawdopodobniej zostały już wysłane do [przewodniczącego Rady Najwyższej] Rusłana Stefanczuka” – powiedziała Tunij.

Według Ukraińskiej Prawdy Razumkow tworzy grupę “międzyfrakcyjną”, ponieważ on i większość jego stronników dostało się do parlamentu z list partyjnych i formalne opuszczenie przez nich macierzystych frakcji mogłoby zakończyć się utratą mandatu.

Później w piątek Razumkow powiedział na antenie kanału telewizyjnego Nasz, że do jego grupy parlamentarnej jest gotowych wejść 25 deputowanych, w tym ci deputowani Sługi Narodu, którzy zagłosowali przeciwko jego usunięciu z fotela przewodniczącego Rady Najwyższej.

Dmytro Razumkow został odwołany z funkcji przewodniczącego parlamentu Ukrainy 7 października. Jak podawało Suspilne, powodem jego odwołania były pogłębiające się różnice zdań pomiędzy nim a obozem prezydenta Zełenskiego na temat kluczowych decyzji i inicjatyw ustawodawczych. Razumkow nie poparł inicjatywy Zełenskiego rozwiązania Sądu Konstytucyjnego i wstrzymał się od głosowania za nałożeniem sankcji na deputowanego Tarasa Kozaka. Najbardziej jednak “podpadł” obozowi prezydenckiemu próbując blokować uchwalenie ustawy “O oligarchach” (m.in. wysyłając jej projekt do oceny Komisji Weneckiej).

Po utracie fotela szefa parlamentu prezydenckie notowania Razumkowa mocno wzrosły i obecnie chce na niego głosować 6-9 proc. ankietowanych (w zależności od sondażu).

Kresy.pl / Ukraińska Prawda