Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow zadeklarował stanowisko Rosji, iż w Radzie Bezpieczeństwa ONZ powinno znaleść się stałe miejsce dla przedstawicieli „Globalnego Południa”.
Rosja uważa, że Brazylia, Indie i kraje kontynentu afrykańskiego powinny być na stałe reprezentowane w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, co zapewni reprezentatywność większości świata. Minister spraw zagranicznych stwierdził tak w wywiadzie dla aif.ru, którego fragment przytoczyła w niedzielę agencja informacyjna TASS.
„Kraje takie jak Indie, Brazylia, a wraz z nimi przedstawiciele Afryki powinni już od dawna na stałe zasiadać w Radzie Bezpieczeństwa – zauważył Ławrow, który uznał – Jest to konieczne, aby zapewnić reprezentatywność, reprezentację większości światowej.”
Jednak wcześniej wiceminister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Wierszynin stwierdził, że dla Moskwy istotne jest osiągnięcie konsensusu w sprawie reformy Rady Bezpieczeństwa ONZ. Według niego rozbudowa centralnego organu tej światowej organizacji kosztem państw NATO i UE jest niedopuszczalna.
Rada Bezpieczeństwa jest organem wykonawczym Organizacji Narodów Zjednoczonych. W przypadku zagrożeń bezpieczeństwa ma prawo decydować o użyciu sankcji a nawet sił zbrojnych wobec państwa, które ocenia jako agresora. Składa się z 15 członków reprezentujących państwa – 10 niestałych, wybieranych na zasadzie kwot z poszczególnych kontynentów i 5 stałych reprezentujących USA, Rosją, Chiny, Francje i Wielką Brytanię. Tylko stali członkowie RB mają prawo weta.
Ukształtowanie RB ONZ odzwierciedla układ głównych mocarstw, które pokonały państwa Osi w czasie drugiej wojny światowej. Chińska Republika Ludowa powstała w 1949 r., zajęła miejsce w Radzie Bezpieczeństwa dopiero w 1971 r., kiedy to Zgromadzenie Ogólne wykluczyło z niej przedstawiciela władz na Tajwanie uważających się za jedyne legalne władze Chin.
Po rozpoczęciu inwazji na Ukrainę na dużą skalę, państwa zachodnie i ich sojusznicy usiłowali poddać Rosję izolacji, jednak wysiłki te zostały w znacznej mierze nieudane. Państwa globalnego południa zajęły przeważnie neutralne stanowisko wobec wojny i utrzymały relacje ekonomiczne z Moskwą. Rosyjska gospodarka i finanse nie załamały się szczególnie dzięki handlowi z Indiami i Chinami.
tass.ru/kresy.pl
Rosja ma rację.