Agencja wywiadowcza Korei Południowej opublikowała dane statelitarne jako dowód przerzucenia wojsk Korei Północnej do Rosji.
Narodowa Służba Wywiadowcza Republiki Korei zaprezentowała w piątek łącznie trzy obrazy satelitarne. Dwa z nich pochodziły od zewnętrznego uslugodawcy, źródła trzeciego agencja nie ujawniła. Nie są to zwykłe fotografie, ale obrazy z satelitów wyposażonych w radar z syntetyczną aperturą (SAR), która może zbierać dane niezależnie od pogody za pomocą systemów teledetekcji. Z niejasnych dla laika obrazów ma wynikać, iż KRLD przerzuciła do Rosji swoich żołnierzy.
Korea Południowa obsługuje wiele własnych satelitów wyposażonych w SAR, w tym wojskowego satelitę rozpoznawczego, podała w niedzielę lokalna agencja informacyjna Yonhap i trzecie zdjęcie ma pochodzić właśnie z jednego takich instalacji orbitalnych.
Ujawniając dane satelitarne, służba wywiadowcza Seulu stwierdziła, iż ma to być kolejny dowód na to, że Korea Północna zdecydowała się wysłać do Rosji około 12 tys. żołnierzy, aby wesprzeć jej wojnę z Ukrainą. Jak do tej pory Pjongjan miał, według Seulu, wysłać do Władywostoku 1,5 tys. żołnierzy sił specjalnych.
Minister obrony Korei Południowej Kim Yong-hyun stwierdził niedawno, że KRLD może wysłać na Ukrainę swoich żołnierzy, by wesprzeć wysiłek wojenny Rosji. W ten sposób zinterpretował umowę podpisaną w bieżącym roku przez Moskwę i Pjongjang.
Wcześniej w ukraińskich mediach pojawiły się pogłoski o tym, że w ukraińskim ataku rakietowym z 3 października na cel w obwodzie donieckim zginęło sześciu oficerów sił zbrojnych KRLD, a kolejnych trzech odniosło rany.
W czwartek Departament Obrony USA przekazał, że nie jest wstanie potwierdzić tych informacji, ani im zaprzeczyć. Wcześniej nowy sekretarz generalny NATO Mark Rutte także stwierdził, że nie jest w stanie potwierdzić informacji przekazywanych przez Ukraińców.
en.yna.co.kr/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!