Putin dopuścił możliwość przekazania Azerbejdżanowi części ziem zajętych przez Ormian

Rosja początkowo mówiła o możliwości przekazania Azerbejdżanowi siedmiu rejonów okupowanych przez Armenię – powiedział w czwartek prezydent Rosji Władimir Putin.

Jak podaje agencja Interfax, o możliwości oddania części terytoriów Azerbejdżanowi Putin mówił na sesji plenarnej forum inwestycyjnego VTB Capital „Rosja wzywa!”.

„Początkowo wychodziliśmy od tego, co trzeba powiedzieć (…) o możliwości przekazania Azerbejdżanowi pięciu plus dwóch rejonów z zapewnieniem określonego reżimu dla strefy Karabachu, współpracy z Armenią i tak dalej” – powiedział Putin.

Rosyjski prezydent przypomniał, że konflikt o Górski Karabach rozpoczął się starciami etnicznymi.

„Ormianie chwycili za broń i zrobili to sami. Dobrze czy źle, ale początkowo te negatywne wydarzenia na tle etnicznym były przesłaniem ich działań. Doprowadziło to do tego, że sam Górski Karabach i jeszcze siedem kolejnych rejonów Azerbejdżanu znalazły się pod kontrolą Armenii” – przypominał Putin.

„A o czym mówi Azerbejdżan? Że w każdym razie siedem rejonów nie ma nic wspólnego ani z konfliktem etnicznym, ani z Armenią. Są to odwieczne terytoria Azerbejdżanu. Azerbejdżan mówi: mamy prawo odzyskać te terytoria. Każdy ma swoją prawdę. Nie ma tu prostych rozwiązań, bo węzeł jest bardzo skomplikowanie zawiązany” – oceniał rosyjski prezydent.

Według Putina długoterminowe uregulowanie konfliktu będzie możliwe przy „znalezieniu równowagi interesów odpowiadającej obu stronom”.

Walki w Górskim Karabachu trwają od 27 września, gdy  zamrożony konflikt eskalował do postaci pełnowymiarowej wojny.  Pomimo krótkotrwałych rozejmów walki są kontynuowane.  Jak pisaliśmy, armia Azerbejdżanu skierowała swoją ofensywę na południe spornego regionu, posuwając się wzdłuż granicy irańskiej i zajmując południowe podejścia do gór karabaskich. Obie strony konfliktu ponoszą straty w ludziach i sprzęcie.

CZYTAJ TAKŻE: Putin: oderwanie Górskiego Karabachu od Azerbejdżanu nie może trwać wiecznie

Kresy.pl / interfax.ru