Kreml: Ukraina nie jest krajem przyjaznym wobec Rosji

Rzecznik Kremla powiedział w czwartek, że Rosja uznaje Ukrainę za suwerenne państwo, które nie jest przyjazne wobec Rosji i powtórzył słowa Władimira Putina, że Ukraina stała się geopolitycznym “projektem Zachodu”.

Jak napisał Kommiersant, rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow nazwał Ukrainę krajem nieprzyjaznym wobec Rosji. „Ukraina to suwerenne państwo, które nie jest dla nas państwem przyjaznym. Dochodzimy do tego wniosku, sądząc po antyrosyjskich działaniach, które nieustannie dominują w polityce ukraińskich władz” – powiedział dziennikarzom Pieskow.

Pieskow dodał, że Rosja z pewnością uznaje Ukrainę za państwo, ale państwo będące “projektem zachodu” od czasu rewolucji na Majdanie w 2014 roku. „Od momentu, gdy na Ukrainie dokonał się siłowy przewrót przy przyzwoleniu szeregu krajów zachodnich, Ukraina stała się projektem tych samych zachodnich krajów. Dostrzegamy takie elementy” – zaznaczył rzecznik Kremla.

Przypomnijmy, że w środę podobnie o Ukrainie wypowiedział się Władimir Putin. „Dlaczego wszyscy tak kręcą się wokół Nord Stream 2? Chcą, aby Rosja zapłaciła za ich projekt geopolityczny na Ukrainie” – w ten sposób rosyjski prezydent skomentował próby zablokowania budowy gazociągu Nord Stream 2.

W ostatnim czasie ukraińskie władze podjęły kilka decyzji, które według nich wymierzone są w rosyjską propagandę na Ukrainie – prezydenckim dekretem zamknęły trzy stacje telewizyjne kontrolowane przez prorosyjskiego polityka Wiktora Medwedczuka oraz zarzuciły popularnemu emigracyjnemu wideoblogerowi, a jednocześnie ukraińskiemu politykowi Anatolijowi Szarijowi, że dopuścił się “zdrady stanu” i „nielegalnej działalności na szkodę bezpieczeństwa narodowego Ukrainy w sferze informacyjnej”.

Kresy.pl / kommersant.ru