Katastrofalna powódź na Syberii [+VIDEO]

W wyniku powodzi spowodowanej intensywnymi opadami deszczu na Syberii zginęło 5 osób, dwie są zaginione a prawie 400 doznało obrażeń – informuje Siberian Times. Na miejsce udał się prezydent Rosji Władimir Putin.

Według danych z niedzieli rano w obwodzie irkuckim pod wodą znalazło się 53 miejscowości, a w nich ponad 4 tys. domów, w których mieszka ponad 10 tys. ludzi. Z brzegów wystąpiła Angara oraz jej dopływy, w tym Uda, Biriusa, Ija, Czuna i Oka, a także jezioro Bajkał. Zniszczonych jest co najmniej 15 mostów, uszkodzonych jest wiele dróg i budynków, do zalanych miejscowości “nie ma dostępu”. W związku z prewencyjnymi wyłączeniami prądu elektryczności nie ma około 27 tys. ludzi.

Na zagrożonych terenach ogłoszono stan wyjątkowy. Z niektórych terenów przymusowo wysiedla się mieszkańców, niekiedy wbrew ich woli, ponieważ ludzie nie chcą opuszczać swoich domostw. Wojsko dostarcza mieszkańcom żywność i wodę pitną.

Jedną z najbardziej dotkniętych żywiołem miejscowości jest miasto Tułun, gdzie poziom rzeki Ija przekroczył  13 metrów, podczas gdy poziom krytyczny to 7 metrów. W Tułunie zalanych jest według różnych doniesień od 800 do 1200 budynków. W mieście utonęły dwie osoby – 86-letni dziadek z 8-letnim wnukiem, których łódź przewróciła się.

Prognozy nie są optymistyczne – synoptycy zapowiadają dalsze opady.

W dotknięty powodzią region udał się w drodze powrotnej ze szczytu G20 w Osace prezydent Rosji Władimir Putin. Spotkał się z ministrem ds. sytuacji nadzwyczajnych Jewgienijem Ziniczewem i miejscowymi władzami. Po tym, jak dotarły do niego doniesienia o spekulacyjnym wzroście cen podstawowych produktów na terenie objętym powodzią, nakazał służbom ochrony konsumentów przeprowadzenie odpowiednich kontroli.

CZYTAJ TAKŻE: W Polsce nasila się susza rolnicza. Skorzystają importerzy żywności

Kresy.pl / Siberian Times / TVP Info / Interfax