„Przez trzy lata żyłem jako osoba trans, działałem w Homokomando i byłem molestowany w tej organizacji, i wyszedłem” – wyznał Cyryl Wilczyński-Lewandowski w czasie sesji parlamentarnego zespołu ds. LGBT, wskazując, że molestował go siedzący na sali Linus Lewandowski z Homokomando – „Ale personalne sprawy to nie na tym zebraniu” – przerwała mu poseł Lewicy Żukowska.

W poniedziałek w Sejmie odbyło się zebranie komisji sejmowej ds. LGBT. Cyryl Wilczyński-Lewandowski, były członek organizacji Homokomando powiedział w czasie spotkania, że był molestowany w tym stowarzyszeniu. Wcześniej w tej organizacji LGBT miało dojść do gwałtu z użyciem broni i próby zatuszowania sprawy – co opisała Gazeta Wyborcza. Sprawa do tej pory jest w prokuraturze. Jedna z ofiar zabrała głos podczas zebrania komisji.

„Znacie mnie głównie z Homokomando. Żyłem przez kilka lat swojego życia jako osoba trans […] przeżyłem molestowanie w tej organizacji i dlatego wyszedłem. Przeżyłem molestowanie przez p. Linusa Lewandowskiego” – powiedział Cyryl  Wilczyński-Lewandowski.

Wypowiedź została jednak przerwana przez prowadzącą obrady Annę-Marię Żukowską z Lewicy – „Ale sprawy personalne to nie ta tym zebraniu, tej komisji” – skomentowała.

Przeczytaj: Kraków: Występy “Draq Queen” w ramach WOŚP

Na zebraniu komisji obecna była również minister Katarzyna Kotula, która skomentowała sprawę w mediach społecznościowych – „Wiemy, że sprawa jest zgłoszona do prokuratury. Mieliśmy tę wiedzę w czasie posiedzenia zespołu. Z Panem Cyrylem rozmawialiśmy także na osobności o tej sprawie i potrzebnym wsparciu także po posiedzeniu. W tych sprawach nie ma odcieni szarości i relatywizowania” – napisała Kotula na portalu X.

Do sytuacji odniósł się sam poszkodowany na swoim profilu na Facebooku.

„Trudna przeszłość – nie jest wystarczającym uzasadnieniem, by świadomie krzywdzić innych. Publiczne poniżenie mnie na zebraniu w Sejmie, przed znajomymi, przed kamerami, przed politykami – to już za dużo […] Sprawa znajdzie swój finał w sądach. Sprawa o zniesławienie już się toczy od grudnia, dziś składam też na policję zawiadomienie o stalkingu” — czytamy.

Czytaj także: J.K. Rowling uważa, że “nie ma dzieci transpłciowych”. Onet pisze, że to “szokujące”

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply