Polska podpisała kontrakt z norweską firmą Equino na zabezpieczenie dna morskiego podczas budowy farm wiatrowych na Bałtyku. Sama inwestycja realizowana jest przez duńską firmę Orsted, a części przy budowie wiatraków ma dostarczyć niemiecko-hiszpańskie przedsiębiorstwo Siemens Gamesa. Udział polskich podmiotów przy inwestycji jest nieznaczny.
Spółki projektowe MFW Bałtyk II i MFW Bałtyk III, w których po 50 proc. udziałów mają Polenergia i Equinor, zawarły z holenderską firmą Van Oord kontrakt na wykonanie zabezpieczenia dna morskiego dla projektów Bałtyk 2 i Bałtyk 3. Łączne wynagrodzenie wykonawcy zostało wstępnie określone na kwotę ok. 96 mln euro (ok. 52,5 mln euro dla MFW Bałtyk II oraz ok. 43,5 mln euro dla MFW Bałtyk III). W umowach przewidziano waloryzację wynagrodzenia.
Gdyby ode mnie to zależało to zablokowałbym budowę farm wiatrowych na Bałtyku ze względu na ich nieopłacalność i szkodliwy wpływ na system energetyczny.
“Norweska firma Equinor i Polenergia – spółka kontrolowana przez Dominikę Kulczyk – podpisały ważny kontrakt dla morskich… pic.twitter.com/d5Fpd1R73Z
— Marek Tucholski 🇵🇱 (@tucholski_marek) February 15, 2025
O rozpoczęciu budowy farm wiatrowych na Bałtyku pisaliśmy pod koniec stycznia. Projekt zostanie zrealizowany z pomocą duńskiego przedsiębiorstwa Orsted i będzie kosztować ok. 30 mld zł.
Przy budowanie wezmą udział również inne zagraniczne firmy. Prezes PGE Dariusz Marzec poinformował, że produkcją gondoli, czyli turbin i łopat, zajmie się Siemens Gamesa, natomiast fundamenty będą wyprodukowane w Niemczech i Hiszpanii. Marzec wyraził nadzieję, że przynajmniej przy stawianiu wież weźmie udział polska firma, ale przetarg na to nie został jeszcze zorganizowany.
Farma wiatrowa Baltica 2 będzie budowana w większości przez zagraniczne firmy, z Norwegii, Danii etc. Wszystkie części zostaną wytworzone poza granicami i po prostu tutaj zamontowane… pic.twitter.com/ehlHu3miTR
— Damian Drozd (@Drozdamian) February 15, 2025
Farma wiatrowa Baltica 2 będzie zlokalizowana ok. 40 km od brzegu, pomiędzy Ustką a Choczewem i obejmie 190 km², na co złoży się 107 turbin o mocy 14 MW. Łącznie farma ma dostarczać energii o mocy 1,5 GW. Koszt inwestycji wyniesie 30 mld zł. Będzie to jedna z największych farm wiatrowych na świecie.
Zobacz także: Niemcy domagają się zamknięcia elektrowni w Bełchatowie
Kresy.pl/equinor.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!