Dążenie do normalizacji stosunków z Chinami zadeklarował Marius Česnulevičius, doradca prezydenta Litwy do spraw bezpieczeństwa narodowego.

„Przywrócenie normalnych stosunków dyplomatycznych będzie aspiracją. Czy musimy w tym celu zrezygnować z naszych zasad i wartości? Nie, ale musi odbyć się dyskusja” — powiedział Česnulevičius. „Ponieważ [Chiny] nie są naszym wrogiem – zadeklarowal doradca litewskiego prezydenta – stosunki muszą zostać znormalizowane w taki czy inny sposób”.

Jak powiedział litewski urzęnik – „Urząd prezydenta opowiada się za wznowieniem stosunków dyplomatycznych, przywróceniem ich do stanu sprzed kilku lat, abyśmy mieli ambasadorów i mogli prowadzić normalne dyskusje dyplomatyczne, rozmowy dyplomatyczne”. Przyznał jednak, że litewska elita polityczna znalazła się w impasie. „Dyskusje trwają, ale nie mogę przedstawić państwu konkretnego planu dotyczącego tego, co i kiedy zostanie zrobione” – jego wypowiedź zacytował we wtorek portal państwowego nadawcy LRT.

W 2021 roku doszło do znaczącego pogorszenia się relacji litewsko-chińskich, po miesiącach nieprzyjaznych wobec Pekinu kroków Litwy. Chiński potentat Huawei został wykluczony z możliwości budowy litewskiego systemu 5G, a miejscowi wykonawcy zaczęli nawet usuwać dotychczas używane w litewskim systemie telekomunikacyjnym elementy dostarczone przez Huawei. Polska filia chińskiego koncernu Nuctech została z kolei wykluczona z możliwości dostarczenia skanerów na litewskie lotniska. Litewska dyplomacja oskarżała Chiny o „dzielenie Europy”, a następnie wycofała się z formatu wielostronnej współpracy Pekinu z państwami Europy Środkowowschodniej 17+1.

W odwecie władze ChRL zadecydowały o obniżeniu rangi relacji dyplomatycznych z Litwą, po tym gdy w Wilnie otwarte zostało przedstawicielstwo władz na Tajpej opatrzone nazwą Tajwan.

Zgodnie z prawem międzynarodowym Tajwan jest częścią Chin. Władze w Tajpej są uznawane, jako władze Republiki Chińskiej w nielicznych państwach świata. Okresowo Litwa zniknęła nawet z elektronicznego systemu celnego ChRL co sparaliżowało operacje handlowe. Pekin zaczął również naciskać na międzynarodowe koncerny, by zerwały więzy z Litwą pod groźbą wykluczenia z chińskiego rynku.

Po zeszłorocznych wyborach nowy, centrolewicowy rząd dawał do zrozumienia, że nie zamierza kontynuować radykalnie antychińskiej polityki, a linię wobec ChRL będzie uzgadniał z partnerami w ramach Unii Europejskiej.

Na początku kwietnia przewodniczący litewskiego parlamentu Saulius Skvernelis stwierdził, że oczekiwania dotyczące współpracy gospodarczej Litwy i Tajwanu nie zostały spełnione.

lrt.lt/kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply