Pałac Elizejski poinformował, że przywódcy Francji i Rosji rozmawiali we wtorek telefonicznie przez ponad dwie godziny.
Jak podaje agencja Reutera, we wtorek odbyła się telefoniczna rozmowa prezydentów Francji Emmanuela Macrona i Rosji Władimira Putina. Powołując się na komunikat Pałacu Elizejskiego Reuters przekazał, że Macron wyraził w rozmowie zaniepokojenie sytuacją w Donbasie i w Mariupolu. Francuski prezydent powtórzył, że potrzebne jest zawieszenie broni na Ukrainie.
Macron wezwał Rosję “do wywiązania się z międzynarodowej odpowiedzialności jako członek Rady Bezpieczeństwa ONZ poprzez położenie kresu temu niszczycielskiemu atakowi”.
Francuski prezydent powiedział też Putinowi, że jest gotów współpracować z organizacjami międzynarodowymi w celu zniesienia rosyjskiej blokady ukraińskiego eksportu żywności przez Morze Czarne.
Z kolei rosyjskie agencje prasowe przekazały, że Władimir Putin w rozmowie z Macronem wezwał Zachód do wstrzymania dostaw broni na Ukrainę i do wywarcia presji na Kijów, aby ten powstrzymał przelew krwi. W ten sposób Zachód może przyczynić się do zakończenia “zbrodni wojennych”, których według niego dopuszczają się Ukraińcy poprzez “masowe ostrzały miast i wsi w Donbasie”.
Putin powiedział też swojemu francuskiemu odpowiednikowi, że Moskwa jest nadal gotowa do dialogu z Ukrainą.
Była to pierwsza rozmowa pomiędzy Władimirem Putinem a Emmanuelem Macronem po wybraniu tego ostatniego na drugą kadencję prezydencką.
Po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę 24 lutego br. Emmanuel Macron kilkakrotnie rozmawiał telefonicznie w prezydentem Rosji. W kwietniu powiedział, że jego kontakt z Putinem urwał się po pojawieniu się doniesień o zbrodniach na ludności cywilnej w Buczy. Zapowiadał jednak wznowienie dialogu z prezydentem Rosji.
Kresy.pl / Reuters / RMF24.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!