Czechy: Andrej Babisz ponownie desygnowany na premiera

Prezydent Czech Milosz Zeman wyznaczył w środę Andreja Babisza na premiera dając mu drugą szansę na stworzenie gabinetu po tym, jak jego pierwszy rząd nie zdołał w styczniu zdobyć wotum zaufania w niższej izbie parlamentu. – podało Radio Praga.

Ponad pół roku po wyborach parlamentarnych Czechy wciąż nie mają normalnie funkcjonującego rządu. Pomimo zwycięstwa w wyborach, ugrupowanie Babisza ANO napotkało na szereg przeszkód w sformowaniu rządu. Za Babiszem ciągnie się afera z wyłudzeniem unijnych dotacji, przez co stronią od niego partie prawicowe. W związku z tym szef ANO zaoferował socjaldemokratom „więcej niż hojny” udział w podziale stanowisk rządowych oraz zaakceptował warunki komunistów, którzy w zamian będą tolerować jego gabinet mniejszościowy.

Takie rozwiązanie znalazło poparcie ze strony prezydenta Zemana, który ponownie powierzył Babiszowi funkcję premiera. Jednak, jak pisze Radio Praga, nie ma żadnych gwarancji, że ANO i Czeska Partia Socjaldemokratyczna utworzą koalicję, ponieważ socjaldemokraci mają dopiero podjąć decyzję w tej kwestii w referendum. Zeman, mianując Babisza, stwarza dodatkową presję na członków tej partii.

Przypomnijmy, że 17. stycznia br. mniejszościowy rząd Czech Andreja Babisza podał się do dymisji Był to wynik nieuzyskania przez rząd wotum zaufania w parlamencie. Rząd, utworzony wyłącznie przez ANO, zyskał poparcie jedynie 78 posłów. 117 posłów wszystkich pozostałych partii solidarnie głosowało przeciwko udzieleniu rządowi wotum zaufania. Prezydent Zeman dał Babiszowi czas na utworzenie koalicji parlamentarnej. Od tamtej pory Czechami rządził gabinet tymczasowy.

Zgodnie z czeską konstytucją, prezydent może dwukrotnie mianować premiera i proponowany przez niego rząd, który musi następnie uzyskać parlamentarne wotum zaufania. W razie niepowodzenia, prezydenta zastępuje w tym przewodniczący Izby Poselskiej, czyli czeskiego parlamentu. Może on jednak wystąpić w tej roli tylko raz. Jeśli za trzecim razem w głosowaniu rząd nie uzyska wotum zaufania, to oznacza to rozpisanie nowych wyborów.

CZYTAJ TAKŻE: Czeski miliarder sięga po władzę

Kresy.pl / Radio Praha